Choć najmocniej podrożały żywność oraz paliwa, to szybko rosną też ceny większości dóbr i usług.
Inflacja w Polsce w maju wyniosła w ujęciu rocznym 13,9%. To najwyższy wzrost od marca 1998 r. W kwietniu wskaźnik wyniósł 12,4%. Wzrost inflacji napędzają rosnące ceny żywności, energii i paliw. Według szacunków ekonomistów przyśpieszyła jednak także inflacja bazowa.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w maju ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 13,5% rok do roku, a nośników energii aż o 31,4%. Ceny paliw do prywatnych środków transportu zwiększyły się o 35,4%.
PIE ocenia, że choć najmocniej podrożały żywność oraz paliwa, to szybko rosną też ceny większości dóbr i usług. Inflacja bazowa wzrosła do 8,3%, a szczytu inflacji eksperci spodziewają się w sierpniu – będzie to ok. 14%. Według prognoz w wakacje żywność może drożeć nawet o 20-21%.
Na wielkość inflacji ma wpływ rządowa pomoc dla Ukrainy i dla przebywających w Polsce Ukraińców. Pomoc uchodźcom zwiększa konsumpcję u nas, pomoc docierająca na Ukrainę zmniejsza ilość produktów dostępnych na naszym krajowym rynku