– Rafako przeprowadza proces naprawy leja kotła bloku 910 MW, który został uszkodzony na skutek podawania niekontraktowego paliwa – podkreśla prezes Rafako.
Według informacji Tauronu Rafako zaprzestało realizacji prac naprawczych bloku o mocy 910 MW w Jaworznie, a Tauron zlecił wykonawstwo zastępcze. Firma podała, że priorytetem grupy jest jak najszybsze przywrócenie jednostki do pracy, a realizacja prowadzonych prac nie jest zagrożona.
W związku z tą informacji Rafako wystosowało oświadczenie, w którym przekazuje, że taka sytuacja nie ma miejsca, a twierdzenia Tauronu są nie tylko niezgodne ze stanem faktycznym, ale także pozbawione podstaw prawnych. – Pracownicy Rafako są cały czas obecni na bloku, a Rafako nie zaprzestało wykonywania prac naprawczych. Naprawa leja prowadzona jest zgodnie z ustaleniami z Urzędem Dozoru Technicznego, a Rafako wykonuje swoje zobowiązania kontraktowe – informuje raciborska spółka.
Jak podkreślają prezes Rafako Radosław Domagalski–Łabędzki i wiceprezes Maciej Stańczuk, zgodnie z zaleceniami Urzędu Dozoru Technicznego Rafako przeprowadza proces naprawy leja kotła bloku 910 MW, który został uszkodzony na skutek podawania niekontraktowego paliwa.