Pan Andrzej własnoręcznie przesadzał zieleniec, przycina róże, podlewa rośliny, a nawet kosi trawnik. Dzięki niemu teren przydomowy zyskał na estetyce i powstało przyjemne miejsce do spacerów.
W 2021 r. dzięki funduszom zewnętrznym Miasto Racibórz wyremontowało budynki przy ul. Skłodowskiej 7-9, 11-13 i 15-17. Jedno z mieszkań otrzymał Andrzej Urbański. Budynek przy ul. Starowiejskiej, w którym mieszkał przez ponad 30 lat, został wysiedlony i sprzedany. Przy przeprowadzce najbardziej było mu żal jego roślin, które własnoręcznie sadził i o które dbał w maleńkim ogródku obok budynku. Przy wsparciu Miejskiego Zarządu Budynków rośliny pana Andrzeja przeprowadziły się razem z nim pod nowy adres. Na trawniku przed budynkiem pojawiły się róże, krokusy, iglaki, a nawet klon amerykański. Pan Andrzej własnoręcznie przesadzał zieleniec, osobiście przycina róże, podlewa rośliny, a nawet kosi trawnik. Dzięki niemu teren przydomowy zyskał na estetyce i powstało przyjemne miejsce do spacerów.
Wokół Andrzeja Urbańskiego zebrali się mieszkańcy, tworząc rodzaj nieformalnej wspólnoty sąsiedzkiej. Wspierają się wzajemnie – jak mówi jedna z sąsiadek, „jak się coś zepsuje, to jeden telefon do Andrzejka i już naprawione. A przy okazji jest z kim kawę wypić i kogo obdarować ciastem”. Pan Andrzej zarzeka się, że od nikogo złamanego grosza nie weźmie, a pomoc sąsiadom i dbanie o wspólną przestrzeń to jego sposób na emeryturę. – Bo jak ta zieleń oko cieszy i jak miło na sercu się robi, jak się komuś pomoże – tłumaczy.
Na prośbę sąsiadek pan Andrzej zrobił ławeczkę przed klatką, która jest teraz miejscem spotkań sąsiadów, ale też służy odpoczynkowi osobom przechodzącym ul. Skłodowską. Małą architekturę uzupełniają własnoręcznie robione stojaki na rowery, stelaże na róże czy uroczy niski płotek. Jedna z sąsiadek mówi: „Jak ja się tu przeprowadzać nie chciałam! A teraz jestem najszczęśliwsza na świecie! Piękne miejsce! Wspaniali sąsiedzi!”.
– Proces, jaki zadział się w tym miejscu, fachowo nazywany jest rewitalizacją. Remont budynków, właściwy człowiek na właściwym miejscu, zazielenienia – to wszystko miało wpływ na zmianę nie tylko estetyki tej części miasta, ale także mentalności i społecznej odpowiedzialności mieszkańców. Dobrze jest mieszkać wśród ludzi aktywnych, którym zależy na naszym mieście – podkreśla raciborski urząd miasta. – Wiemy, że takich mieszkańców jest w naszym mieście bardzo wiele. Dlatego też zapraszamy do aktywnego uczestnictwa w inicjatywie lokalnej i budżecie obywatelskim oraz do udziału w opracowywaniu Gminnego Programu Rewitalizacji Miasta Racibórz do roku 2030, w ramach którego zamierzamy realizować przedsięwzięcia rewitalizacyjne dla naszych raciborzan – zachęca magistrat.
fot. UM Racibórz
oprac. /kp/