Poseł Kohut podkreśla, jak ważna jest niezależność energetyczna i własne źródła energii, zwłaszcza w obliczu wojny na Ukrainie.
Śląski europoseł Łukasz Kohut interweniuje w Parlamencie Europejskim, by nie przyśpieszać istniejących już zasad transformacji energetycznej. – Rok 2050 to dobry i możliwy do osiągnięcia termin – pisze parlamentarzysta do przewodniczącego Komisji Przemysłu i Energii.
Apel Łukasza Kohuta jest odpowiedzią na procedowane w Brukseli unijne rozporządzenie metanowe, które w praktyce zamknęłoby wszystkie kopalnie w Polsce już od 2027 r. Europoseł uważa, że to stanowczo za wcześnie. – To niezgodne z wcześniej ustalonymi zasadami odchodzenia od węgla. Dodatkowo to rozporządzenie praktycznie likwiduje sektor wydobycia węgla koksującego – tak potrzebnego do produkcji stali, uznanego za krytyczny surowiec przez Komisję Europejską – przekonuje liście do przewodniczącego.