W Czechach inflacja spadła do 12,7% rok do roku. Na Węgrzech wyhamowała do 24%, z kolei w Polsce według wstępnych danych – do 14,7%.
Inflacja w Czechach hamuje mocniej, niż się spodziewano. W kwietniu wyniosła 12,7% rok do roku, podczas gdy w marcu było to 15%. W ujęciu miesięcznym ceny konsumpcyjne spadły o 0,2%.
Jak tłumaczy Czeski Urząd Statystyczny, na spowolnienie inflacji w ujęciu rocznym wpłynęły przede wszystkim ceny w sekcji żywność i napoje bezalkoholowe oraz w mieszkalnictwie. Ceny mąki były wyższe w kwietniu o 6,3% rok do roku (w marcu o 32,6%), mięsa o 12,7% (w marcu o 22,7%), a mleka półtłustego o 19,2% (w marcu o 45,2%).