– Tak długo, jak będziemy spalać paliwa kopalne, będziemy widzieć oraz więcej takich ekstremów – ostrzegają naukowcy.
Pożary na greckiej wyspie Rodos strawiły do tej pory ok. 10% jej powierzchni. Z ogniem walczą także Chorwacja, Włochy czy Portugalia. Nad południową utrzymuje Europą fala ponad 40-stopniowych upałów, a woda w Morzu Śródziemnym osiągnęła nienotowaną wcześniej temperaturę 30°C. Jak podaje Europejski System Informacji o Pożarach Lasów, w okresie od 1 stycznia do 22 lipca spłonęły 177 032 ha terenów w całej Unii Europejskiej, czyli więcej niż wynosi średnia wieloletnia wartość za ten okres (128 225,13 ha). Według naukowców przytłaczającą rolę odgrywają w tej sytuacji negatywne zmiany klimatu wywołane przez człowieka, ponieważ fala upałów stworzyła korzystne warunki dla rozprzestrzeniania się ognia.