31-latek w jednym z raciborskich marketów ukradł alkohol o wartości prawie 300 zł, a gdy interweniowała ochrona, stał się bardzo agresywny.
Raciborscy mundurowi zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który dokonał kradzieży rozbójniczej w jednym ze sklepów. Gdy interweniowali pracownicy ochrony, zaczął się awanturować, szarpać oraz grozić.
10 sierpnia mężczyzna w jednym z raciborskich marketów przy ul. Opawskiej ukradł alkohol o wartości prawie 300 zł, a gdy interweniowała ochrona, stał się bardzo agresywny. W pewnym momencie zaczął się szarpać i grozić ochraniarzom. Na miejsce przyjechali policjanci, którzy zatrzymali ujętego 31-letniego agresora. Towar w wyniku szarpaniny ze złodziejem został uszkodzony i nie wrócił do sprzedaży. Okazało się, że złodziej znany jest raciborskim stróżom prawa z wcześniejszych kradzieży. Mężczyzna został doprowadzony 11 sierpnia do sądu, który podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. 31-latek może spędzić w więzieniu nawet 10 lat.
oprac. /kp/