Przy planowaniu rozbudowy miast ważne jest branie pod uwagę terenów zielonych, ponieważ dostęp do nich ma bardzo korzystny wpływ na zdrowie publiczne.
Biofilia to odruchowa pozytywna reakcja na kontakt z naturą. Sprawia ona, że człowiek, nawet żyjąc i pracując w mieście, szuka otoczenia zieleni. Analizy szwedzkich badaczy wskazały, że nie jest to koniecznie cecha wrodzona. – Zieleń miejska ma korzystny wpływ na mieszkańców. Nie do końca jednak wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Wyjaśnienie tej kwestii było celem naszego badania. Doszliśmy do wniosku, że to, jak ludzie reagują na obecność przyrody i terenów zielonych w mieście, zależy zarówno od czynników wrodzonych, jak i uwarunkowań środowiskowych, w tym doświadczeń z okresu dzieciństwa – wyjaśnia Bengt Gunnarsson, emerytowany profesor sozologii na Uniwersytecie w Göteborgu.