
Najmniej lęków i obaw budzi wśród Polaków upadek wspólnoty kościelnej, na który wskazało 3% pytanych.
Aktualnie prawie 94% Polaków boi się przynajmniej jednego spośród 37 możliwych wkrótce czarnych scenariuszy. Największa część społeczeństwa obawia się chorób najbliższych osób, drugie miejsce zajmuje się własna choroba. Z pierwszej na trzecią lokatę spadła inflacja. – Większość badanych obawia się najbliższej przyszłości, bo ostatnie lata były trudne społecznie, ekonomicznie i politycznie. Obecna sytuacja jest o tyle ciekawa, że jesteśmy w cyklu kilku kampanii wyborczych. Wszystko to podnosi coraz bardziej poziom lęków społecznych dotyczących głównie braku dostępu do służby zdrowia, inflacji, bezpieczeństwa energetycznego, potencjalnej napaści Rosji na Polskę czy nielegalnego napływu imigrantów. To wszystko stanowi paliwo wyborcze – tłumaczy dr Michał Pienias.