Brakować będzie m.in. lekarzy i pielęgniarek, nauczycieli, kierowców, robotników budowlanych czy magazynierów.
Choć sytuacja nieco się poprawiła, lista zawodów deficytowych na 2025 r. wciąż jest długa i obejmuje zarówno specjalistów, jak i pracowników fizycznych. W przyszłym roku niedobory mają dotyczyć 23 zawodów, czyli o sześciu mniej niż w ubiegłym roku. Z raportu wynika, że będzie brakowało m.in. kierowców autobusów, kierowców samochodów ciężarowych, lekarzy, magazynierów, mechaników pojazdów samochodowych, opiekunów osób starszych lub niepełnosprawnych, pielęgniarek i położnych, pracowników służb mundurowych, pracowników ds. rachunkowości i księgowości, psychologów i psychoterapeutów oraz samodzielnych księgowych.