Rzadko zastanawiamy się, czy dane podawane w aplikacjach są niezbędne, podczas gdy AI może je wykorzystać w sposób, którego nie przewidujemy.
Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje e-commerce, oferując klientom szybsze wyszukiwanie produktów i spersonalizowane oferty. Wartość tego rynku ma wzrosnąć ponad dwukrotnie w ciągu najbliższych siedmiu lat, przekraczając 22 mld dolarów. Jednocześnie pojawiają się obawy związane z manipulacją i ochroną danych osobowych. – Jeśli pojawia nam się polityk, który oferuje zakup akcji spółki Skarbu Państwa, to nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy rzeczywiście on się w ten sposób wypowiada, czy też jest to treść stworzona przez sztuczną inteligencję. AI może siać dezinformację, bo posiada mechanizmy, które potrafią przygotować treści bardzo profesjonalne, niebudzące wątpliwości – tłumaczy Małgorzata Miś.