Urząd Miasta poinformował, że uzyskał decyzję na wycięcie 7 drzew zlokalizowanych w Parku Zamkowym i przy ulicy Warszawskiej.
W decyzji, którą wydało starostwo powiatowe zezwolono na wycięcie 4 topoli kanadyjskich (trzy znajdują się przy ulicy Warszawskiej, jedna topola w Parku Zamkowym) oraz wiązu pospolitego, dębu czerwonego oraz wierzby płaczącej. Wiąz, dąb i wierzba rosną w Parku Zamkowym. Zwrócono się z wnioskiem o decyzję na wycięcie tych drzew, dlatego że zagrażają one bezpieczeństwu ludzi. Wierzba płacząca jest martwym i znajduje się tuż obok placu, na którym stoi pomnik powstańców śląskich. Wiąz pospolity ma martwą koronę. Dąb czerwony cierpi z powodu daleko posuniętej próchnicy, która jest widoczna w pniu. W ten sposób osłabiona została statyka drzewa, którego korona jest mocno rozrośnięta. Podobnie jest z topolą kanadyjską, która rośnie przy placyku w Parku Zamkowym. Drzewo to zagraża bezpieczeństwu nie tylko ludzi, ale także mieniu i co nie mniej ważne – sąsiadującym drzewom. Wszystkie trzy topole kanadyjskie przy ulicy Warszawskiej i Wczasowej są drzewami martwymi. Zagrażają one bezpieczeństwu ludzi, mienia i innych drzew.
W zamian za 7 wyciętych drzew nasadzone zostaną 3 klony pensylwańskie, dąb szypułkowy, wiąz pospolity, buk pospolity, lipa holenderska i grab pospolity.
fot. raciborz.pl
oprac. /kc/
Na Waryńskiego wycieli drzewa kosztem parkingu a reszta została, oczywiście mieszkają tam włodarze miasta