Ostatnie dni przyniosły znaczne spadki temperatury. Taka sytuacja może szczególnie zagrażać życiu i zdrowiu bezdomnych. W okresie jesienno-zimowym wielu z nich umiera z powodu wychłodzenia organizmu. Aktualnie policjanci na bieżąco sprawdzają miejsca, w których osoby bezdomne mogą szukać schronienia. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy Policję za każdym razem, gdy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu.
Pustostany, działkowe altanki i klatki schodowe to miejsca, które najczęściej odwiedzają mundurowi. Niskie temperatury stwarzają zagrożenie nie tylko dla życia i zdrowia osób bezdomnych, ale również dla osób samotnych i w podeszłym wieku.
Dotyczy to także osób nietrzeźwych, przebywających poza domem i narażonych na wychłodzenie organizmu. Oprócz niebezpieczeństwa związanego z narażeniem na niskie temperatury, osoby te często tracą życie w pożarach lub wyniku zatrucia tlenkiem węgla. Zagrożeniem dla nich jest także stan techniczny budynków, w których przebywają. W większości przypadków są to pustostany przeznaczone do rozbiórki.
Policja przypomina, że co roku od 1 listopada do 31 marca działa specjalna, całodobowa infolinia, obejmująca teren całego województwa śląskiego, gdzie pod numerem telefonu 987 można uzyskać informację o możliwości pomocy dla osób bezdomnych. Pamiętajmy, że obowiązkiem każdego z nas jest reagowanie na cudzą krzywdę. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszej pomocy. Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112, 997 lub 986, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie.
/Policja Śląska, oprac. eu/