Tragiczny wypadek miał miejsce 29 września 1989 r., kiedy Zdzisław Kamiński i Andrzej Kurek zmierzali do Rafako, by nakręcić kolejny odcinek swojego programu.
8 września 1977 r. na antenie TP1 wyemitowany pierwszy odcinek „Sondy”, w której świat nauki przedstawiali Zdzisław Kamiński i Andrzej Kurek. W latach 70. i 80., przez 12 lat, program przyciągał przed telewizory miliony widzów. Jego emisję przerwał tragiczny wypadek, w którym zginęli obaj prowadzący.
29 września 1989 r. Zdzisław Kamiński i Andrzej Kurek pojechali do Raciborskiej Fabryki Kotłów Rafako, by zebrać materiały do kolejnego odcinka programu – „O współczesnej technice masowych wierceń otworów dla potrzeb przemysłu energetycznego i inżynierii chemicznej”. Kilka kilometrów przed celem prowadzący samochód Andrzej Gieysztor, znany kierowca rajdowy, zdecydował się na ryzykowny manewr wyprzedzania w niebezpiecznym miejscu, gdzie droga biegnie pod górę.
Przeciwległym pasem jechała ciężarówka. Doszło do czołowego zderzenia, w wyniku którego samochód został doszczętnie zniszczony, a podróżujący ponieśli śmierć na miejscu. Mimo iż prasa rozpisywała się o poślizgu na plamie oleju, co miało być bezpośrednią przyczyną wypadku, śledztwo nie potwierdziło tej wersji. Zawiniły zbyt duża prędkość i brak ostrożności.
Jeden sceptyk, drugi entuzjasta. Taka była konwencja programu i panowie, zamieniając się rolami, doskonale się uzupełniali. Andrzej Kurek (ur. 1947 w Warszawie, absolwent Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego) i Zdzisław Kamiński (5 grudnia 1946 w Gliwicach, absolwent Wydziału Handlu Zagranicznego SGPiS w Warszawie) zostali pochowani na cmentarzu na warszawskim osiedlu Pyry.
oprac. /kp/
prawdy i tak sie nie dowiemy
jak tam naprawde
było
przypomina to dzis
jak ktos krytykuje temat niewygodny
dla obecnych władz
.np wojna na wsch
covid itd