Czescy statystycy zwracają uwagę na dalsze przyspieszenie wzrostu cen żywności i napojów bezalkoholowych w październiku – do 25,1% rok do roku wobec 21% we wrześniu.
W październiku inflacja CPI w Czechach wyniosła 15,1% wobec 18% odnotowanych we wrześniu. Tak duży spadek tłumaczony jest przez ekspertów wprowadzaniem limitów cenowych na energię elektryczną i gaz, który można uznać za rodzaj tarczy antyinflacyjnej. Statystycy zaznaczają, że skoro subwencja w łącznej wysokości 2000 albo 3500 koron w zależności od taryfy przysługuje za okres październik-grudzień, to już teraz należy jedną trzecią uwzględnić w kalkulacjach inflacji.
W efekcie cena energii elektrycznej spadła o niemal 54% w stosunku do września i o ponad 38% wobec października ubiegłego roku, podczas gdy miesiąc wcześniej rosła o niemal 38% w ujęciu rocznym.