Eksperci podkreślają, że zmiana 500 m na 700 m to dalsze blokowanie energetyki wiatrowej na lądzie.
Sejm znowelizował ustawę odległościową. Zgodnie z nowymi przepisami wiatraki będą mogły powstawać w odległości minimum 700 m od domów. Za nowelizacją głosowało 214 posłów, 27 było przeciw, a 209 wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu.
Obowiązująca obecnie ustawa zakazuje budowy turbin wiatrowych w odległości mniejszej niż 10-krotna wysokość wieży i łopaty wirnika w najwyższym położeniu od zabudowy mieszkalnej – to tzw. reguła 10H. Rządowy projekt zakładał pierwotnie, że po spełnieniu szeregu warunków można będzie tę zmniejszyć odległość, ale nie bardziej niż do 500 m. Sejmowe komisje zwiększyły ją do 700 m dla budynków mieszkalnych.