Na ostaniej sesji Rady Miasta radny Franciszek Mandrysz po raz kolejny zwrócił uwagę na brak oznakowania jezdni na ulicach Olimpijczyka i Drzewieckiego, którymi przebiegał objazd na czas remontu mostu nad kanałem.
– Ulicą Olimpijczyka oraz Drzewieckiego przebiegał objazd na czas remontu mostu nad kanałem. Po otwarciu mostu nadal jest sporo kierowców, którzy jeżdżą tą trasą, chciażby na zakupy do hipermarketu – mówił radny koalicyjny Franciszek Mandrysz. Stąd – jak przekonywał – trzeba zwiększyć bezpieczeństwo na tych ulicach. – Zima się zbliża, a ruch jest coraz większy, bo centrum handlowe się rozwija i wszyscy z północej części jeżdżą obwodnicą przez Markowice – argumentował Mandrysz. Proponował, aby zaznaczyć oś jezdni, czy też w niektórych miejscach na ulicy Olimpijczyka zastosować progi zwalniające – przy skrzyżowaniu przy ulicy Plebiscytowej oraz przed przejazdem kolejowym.
W odpowiedzi prezydent Mirosław Lenk stwierdził, że magistrat przyjrzy się tym odcnikom. Zaznaczył jednak, że jezdnia jest tam zbyt wąska, żeby zaznaczyć oś jezdni i przedzielić ją na pół. – Byłoby to niezgodne z prawem – twierdził Lenk. Co do progów zwalniających – dodał, że w takich miejscach się ich nie stosuje.
/KJ/
[b]Ten to powinien występować na sesji w koronie dożynkowej na glacy. Było by mu do twarzy ;)[/b]
Król Franciszek I Niepełnosprytny
A może jednak błazen?
szkoda, że nie martwi go droga dzieci do szkoły: niezabezpieczone studzienki kanalizacyjne na otwarcie roku szkolnego, operatorzy koparek, którzy nie przejmowali się przechodzącymi dziećmi; czekanie na tragedię i działanie po czasie to typowe zachowanie w naszym kraju
Wyraz twarzy mówi sam za siebie:)Gamoń!!!!!
No ja gratuluję pomysłowości!! ktoś bierze pod uwagę natężenie ruchu jakie powstanie po zamknięciu „objazdu” na skrzyżowaniu Armii Krajowej / Bosacka ??A może Pan radny wstawi się także za mieszkańcami ul. Arki Bożka gdzie w zagęszczeniu budunków jednorodzinnych buduje się nową remizę strażacką. Przy tej ulicy nie ma wogóle chodnika i z trudem mijają się samochody osobowe a już niedługo będzie nią pędzić straż na sygnale! Ktoś przemyślał lokalizację takiego obiektu??kto wydał pozwolenie na budowę w takim miejscu??!! Czy mieszkańcy tej ulicy także powinni się domagać zamknięcia budowy i przeniesienia straży ??!!
Od dawna powtarzam, że w naszym mieście władza działa bez jakiegokolwiek planu – tu nasadza nowe rośliny, tu wycina setki starych, tu buduje nowe mieszkania, a zaraz potem sytuuje tam jednostkę straży, tu poszerza ulicę Bosadzką, żeby zaraz potem zrobić z dwóch pasów tylko jeden. Zero planu i pomysłu.
Nie zgodzilbym się do końca że wladza pod kierownictwem prezydenta Lenka wszystko robi bez planu i przemyślenia.Jeśli chodzi np o wycinkę setek drzew w Raciborzu jak i np.ok.10 szt na Kasprowicza w tym roku to chyba przemyślane i planowe działania.Zmierzają do likwidacji masy drzew w Raciborzu .Tylko czy na tym przy okazji ktoś zarabia i to duże pieniądze.?Np .na wycinkę drzew w parku zamkowym miasto zalatwiło przeszło 1,2 miliona zł .Czy któraś z firm byla by zainteresowana kontraktem za 1.,2 mln zl ?Jeżeli chodzi o roboty firm tzw zleleni miejskiej to kontrakt w tej branży na przeszło milion zl to gigantyczny kontrakt. Pytania te zostawiam każdemu do ewentualnego przemyślenia.
Lepij by było, gdyby radny zajął się z historykami problemem zabytków w mieście i powiecie. Przynajmniej coś dobrego zrobiliby dla pamięci dziedzictwa tej ziemi.