Gościem Instytutu Neofilologii był doktor Goro Kimura z Uniwersytetu Hithotsubashi w Japonii. Uczony przyjechał do Polski z okazji X Dni Łużyckich.
Dni Łużyckie od 1999 roku są organizowane przez Stowarzyszenie Polsko-Serbołużyckie „Pro Lusatia” z Opola [www.prolusatia.ovh.org] Imprezy towarzyszące tej cyklicznej imprezie odbyły się na przełomie listopada i grudnia 2008.
Dr Kimura prowadzi badania naukowe skupione przede wszystkim wokół zagadnień socjolingwistycznych. Studentom naszej uczelni zaprezentował niezwykle interesujący wykład poświęcony sorabistyce [kierunek zajmujący się studiami nad językiem serbołużyckim – przyp. aut.] w Japonii. Nasz gość wyjaśnił na początku swojego wykładu, skąd fascynacje tzw. „małymi językami”. Okazało się, że już w rozprawie doktorskiej porównywał procesy naturalnej asymilacji i rewitalizacji wymarłego niegdyś języka – kornwalijskiego. Dr Kimura uważa, że w niektórych sytuacjach duża odległość jaka dzieli Japonię od miejsc, w których używa się wymierających języków, pozwala na przeprowadzenie obiektywnych badań. Można wówczas spojrzeć na dany problem z innej, czasem szerszej perspektywy. Sorabistykę w Japonii można studiować w ramach filologii słowiańskiej m.in. na Uniwersytecie w Tokio. Japoński językoznawca zwraca uwagę, że mimo to kierunek zasługuje na autonomię, ponieważ nie można go jednoznacznie umieścić ani w ramach filologii słowiańskiej, ani też filologii germańskiej. Faktem jest natomiast, że studenci japońscy zajmujący się językiem serbołużyckim mają za sobą pierwotnie doświadczenia z językiem niemieckim. Grupy lektoratowe nie są liczne, jednak zainteresowanie tym niszowym kierunkiem rośnie z roku na rok. Należy również wspomnieć, że studenci oprócz języka serbołużyckiego poznają historię, geografię i politykę terenów, na których zamieszkuje mniejszość serbołużycka. Badaniem języka łużyckiego w Japonii zajmuje się, oprócz doktora Kimury, zaledwie kilku naukowców. Jak mogliśmy się dowiedzieć podczas wykładu Japończykom słowo „sorubu” (jap. serbołużycki) kojarzy się o wiele bardziej z rodzajem tkaniny o takiej właśnie nazwie, niż z językiem, którym posługuje się jedna z mniejszości narodowych w Europie. Pierwsze inspiracje kulturą i językiem serbołużyckim przeniknęły do języka japońskiego za pomocą przekładów autorów łużyckich z języka niemieckiego. Zaobserwowano również reakcję odwrotną, a mianowicie wpływ kultury japońskiej na łużycką za pośrednictwem języka niemieckiego. Jednym z pierwszych „owoców” takiego wzajemnego oddziaływania jest łużycka manga [japoński komiks przyp. aut.] pt. Vineta. Město wuhnatych. Dr Kimura opowiedział o przekładach literatury serbołużyckiej na język japoński. Jednymi z pierwszych przetłumaczonych utworów były Čorny młyn (1998 -2004) i Dyrdomdejstwo kota Mikoša (1993) autorstwa Jurija Brězana oraz Zběrka serbskich bajkow (1998-2004) Pawoła Nedo. Zaprezentował również sylwetki japońskich slawistów-sorabistów Keiko Mitani i Kena Sasahary, których publikacje i przekłady przyczyniły się do popularyzacji języka serbołużyckiego w Japonii. Na zakończenie wykładu nasz gość zachęcił studentów do zadawania pytań, nie tylko odnośnie do sorabistyki, ale także ogólnie kultury japońskiej. Dyskusja trwała jeszcze 45 minut po zakończeniu wykładu. Studenci pytali m.in. o mniejszości narodowe w Japonii, o japoński system szkolnictwa wyższego, a także o wrażenia z pobytu w Polsce. Słuchacze byli zaskoczeni m.in. informacją, że jedną z licznych mniejszości narodowych w kraju kwitnącej wiśni jest mniejszość brazylijska, a rok akademicki zaczyna się w Japonii w kwietniu.
Dr Kimura od początku dostrzegł naszą polską gościnność, chociaż był zaskoczony tym, że Polacy dużo jedzą (?). Japoński socjolingwista wywarł duże wrażenie zwłaszcza na studentach filologii czeskiej i rosyjskiej, albowiem wykład został wygłoszony w języku serbołużyckim. Znajomość języków słowiańskich umożliwiła zrozumienie wykładu wygłoszonego w tym rzadkim języku. Studenci filologii angielskiej i germańskiej skorzystali z wykładu dzięki tłumaczeniu wykonanym przez Pana Doktora Piotra Pałysa z Towarzystwa Polsko-Serbołużyckiego „Pro Lusatia”. Dr Kimura obiecał, że podczas kolejnej wizyty w Polsce, odwiedzi ponownie naszą uczelnię.
Instytut Neofilologii
Artykuł zaczerpnięto z miesięcznika raciborskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej "Eunomia" nr 1 (23) styczeń 2009
Czytaj również:
– inne artykuł zaczerpnięte z Eunomii
– artykuły związane z PWSZ w Raciborzu