– W powiecie raciborskim nie refunduje się zabiegów rehabilitacyjnych wad postawy dzieci do 3 roku życia. Raciborzanie muszą płacić za zabiegi bądź jeździć do Wodzisławia lub Rybnika – oburza się radny Franciszek Mandrysz.
Na ostatniej sesji Rady Miasta radny Franciszek Mandrysz poruszył problem rehabilitacji dzieci do 3 roku życia. Jak mówił – raciborskie ośrodki zdrowia informują, diagnozują ale nie rehabilitują. Nie można być obojętnym na niewydolność NFZ. W całym powiecie te zabiegi nie są refundowane, za wszystko trzeba płacić samemu. Trzy prywatne zabiegi tygodniowo to koszt około 120 zł. W regionie tylko w dwóch ośrodkach, w Wodzisławiu i Rybniku wykonuje się zabiegi refundowane i to tam raciborzanie mogą z nich korzystać. Pod warunkiem jednak, że starczy dla nich miejsca. Pierwszeństwo mają mieszkańcy tamtych powiatów, których samorządy usługę dofinansują.
Prezydent Mirosław Lenk zamierza z problemem zwrócić się do powiatu, z prośbą o pomoc w jego rozwiązaniu, aby mieszkańcy powiatu raciborskiego nie musieli korzystać z usług innych miast, czy też płacić z własnej kieszeni.
/k/
Fot. maz-med.pl