Pod nazwą Śpiewająca Miska Reksia występuje dziecięcy zespół wokalny skupiony przy parafii NSPJ w Raciborzu wokół księdza Andrzeja Mazurka.
Zespół powstał 6 lat temu i przez lata z pięcioosobowego składu rozrósł się do dwudziestoosobowego. To wszystko za sprawą harcerek – mówi ksiądz Mazurek – które pomogły w reorganizacji zespołu, a teraz są idolkami dzieciaków. Spotykają się raz w tygodniu, w sobotę. Zaczynają od modlitwy, a potem już tyko bawią się i ćwiczą śpiew.
Przy ładnej pogodzie można ich spotkać na podwórku przy kościele, przy brzydkiej znajdują schronienie w salkach katechetycznych. Bawią się i ćwiczą pod okiem harcerek: Iwony i Ani oraz studentki pedagogiki Doroty. Teraz przygotowują program na Przegląd Piosenki Religijnej, na którym wystąpią po raz pierwszy. Wcale nie mają tremy, bo kciuki za nich będą trzymać rodzice i znajomi, a zresztą już występowali przed tak liczną publicznością. Przygotowywali parafialne jasełka, misterium Męki Pańskiej, program na Dzień Matki. Teraz zapraszają na XV Raciborski Przegląd Piosenki Religijnej, który rozpocznie się już w sobotę o 15.30 i potrwa dwa dni.
/BSp/
To, że obecne skrzyzowanie ulic Głubczyckiej, Mariańskiej, Kozielskiej, Londzina jest felerne i bardzo niebezpieczne nikogo nie trzeba przekonywać, że coś trzeba z tym fantem zrobić. Popatrzmy co się dzieje w tak spokojny dzień jak niedziela w godzinach po 16 do 19 – przecież tam się robi taki ruch – „Paryż na wsi” już nie wspominając o pozostałych dniach tygodnia w godzinach szczytu. Skrzyżowanie Mariańskiej i Głubczyckiej jest bardzo niebezpieczne dla kierowców i pieszych (zasłania widoczność
…pomnik – statua zgody, a na ulicy Mariańskiej kretyńsko są wyznaczone „zebry” zaraz na styku z skrzyżowaniem tak, że ktoś jadący Głubczycką bądź od strony miasta a chcący skręcić na Mariańską musi zatrzymać swoje auto w samym centrum skrzyżowania bo zaraz są piesi na pasach a tak się potem robi korki w tych okolicach). Co do nowego ronda „nerki” to mam obawę, że projektant nie uwzględnił jednej bardzo ważnej rzeczy – to, że tymi ulicami odbywa się tranzyt a już dzisiaj ponadgabarytowe pojazdy
…jadące z kotłami lub innymi elementami z RaFaKo od strony Głubczyckiej na Kozielską mają problem z łagodnym zakrętem na Kozielską – a teraz dajcie im do pokonania takie nerkowate rondo, gdzie będą musieli wykonywać manewry kierownicą w prawo i lewo a potem ostrym skrętem w prawo zjechać z ronda na Kozielską – czarno to widzę dla takich pojazdów.
Chłopie Ty jesteś omnibus ! Zapodaj swoją fote na portalu, może Cię rozpoznam !Gdzie walisz browca ?
A żebyś wiedział „do A-F”, że ci (nie wszyscy)co walą browca po knajpach czy barach to czasami bardzo sensownie gadają tylko od ilości wypitych brawarów język już im się plącze:). Od takich jegomości można czasami dużo się dowiedzieć. Należy jednak uważać by nie przystawiać uszu do zwykłych moczymord, które w d…e mają swoje rodziny, robotę i prawo a myślą jedynie o tym co dzisiaj ukraść na złom i ile za to dostanie na jabola.
Startuj do samorządu a sfinansuję Twą kampanie ! Będziesz miał najwięcej plakatów w mieście jak Kaczory !
Ciekawa analiza tego ronda AF,masz rację co pojazdów wielkogabarytowych. Przejazd przez taką „nerkę” będzie bardzo skomplikowany.No cieszy mnie AF fakt,że jak sie skupisz na konkretach to coś sensownego z tego wychodzi.Proponuję byś odrzucił utarczki i będzie całkiem dobrze.Co do ronda-nerki, zastanawia mnie jaki wpływ bedzie miało tak bliskie położenie ronda względem budyków mieszkalnych np.P. Malcharczyka.Nie dziwię się ich protestom.
Do A-F – a ta Twoja ocena to na podstawie tego malego rysuneczku? Czy miałeś wgląd do projektu i wymiarów?
Na podstawie większego rysunku zamieszczonego w Nowinach Raciborskich. I nie ma tutaj znaczenia to czy oglądam mały bądź ogromny rysunek tego projektu skoro na dzień dzisiejszy wspomniane auta mają problem z jednym łagodnym zakrętem w Kozielską to na tych rądach będą musiały wykonywać ruchy węża by z Głubczyckiej dostać się na Kozielską (nawet na maciupeńkim obrazku to widać).
no właśnie na tym maciupeńkim obrazku niewiele widać, a może własnie skręt w Kozielska będzie łagodniejszy…
Jeszcze długo przed ujawnieniem planu nerkowego ronda przez Nowiny Raciborskie byłem uczestnikiem dyskusji o rondzie (mowa była jeszcze o jednym rondzie) i już wtedy był poruszany wątek wielkogabarytowych pojazdów z Rafako, które będą miały problem na rondzie. Teraz okazało się, że to mają być 2 ronda. Obecny zjazd z Głubczyckiej na Kozielską jest łagodniejszy niż najłagodniejszy zjazd z ronda na Kozielską – weź sam i sprawdź w terenie.
faktycznie, a poza tym nie śledziłem sprawy od poczatku
Tak czy siak obojętnie jakie ostatecznie zostanie przyjęte rozwiązanie najlepiej będzie dla bezpieczeństwa przestawić kapliczkę statuę-zgody trochę dalej na deptak podobnie jak zrobiono z pomnikien św. Jana Nepomucena na skrzyżowaniu za mostem na Ostrogu. Tutaj będzie trochę gorzej bo statua jest zbudowana z cegieł z trzeba będzie je rozebrać i ponownie postawić ale tak będzie najlepiej dla pomnika i dla bezpieczeństwa kierowców wraz z pieszymi.
Jednego nierozumiem. Przeciez na tym rysunku jest jedno rondo w kształcie nerki, a nie dwa. Po drugie jakiekolwiek zmiejszenie tego ronda pogorszy sprawę jesli chodzi o ładunki ponadgabarytowe.
z ciężarem to tu może być problem. Chyba że obowdnice wcześniej wybuduują z Rybnika na Opole i Rafako
Czy ktos powie mi kiedy zamkną most na Oborę? Miał być juz dawno zamknięty i nic 🙁
Nie widze powodu do wielkich debat na ten temat rondo jest zawsze jezeli chodzi o bezpieczenstwo na skrzyzowaniu ok. Co do ciezarowek wielkogabarytowych to maja w wielu przypadkach tylnia os ktora mozna kierowac( tzw transporty specjalne) a czasy Starow bez servo tez juz minely a wiec budowac i to jak najszybciej !! Grützi
Nic Ci Joachime po sterowalnej tylniej osi jeśli ładunek jest zbyt długi i szeroki (chyba, że go złamiesz)na kilku zakrętach w jednym terenie.
Drogi A-F to nie sprawa ladunku ale pojazdu do tych ladunkow. Co powiesz o jachcie pelnomorskim prowadzonym waskimi ulicami(w moim miescie) z x liczba rond. Pojazd sterowany przez dwoch kierowcow kabina -tylnia os wszystko hydraulika.A te 40 tonowce to tez zaden problem przy takiej elipsie jak to rondo . Grützi
Pamiętam jak w 1995 transportowano z Koźla przez Racibórz do Oświęcimia potężny obiekt (chłodnia) do zakładów chemicznych. Ważył ponad 200 ton, długi na 60 metrów i szeroki na 5. Ponad godzinę robił zakręt z Kozielskiej na Londzina (mimo osobno sterowalnej tylnej platformy z 8 osiami zaczepił o znaki drogowe, żywopłot i gałęzie poleciały z drzewa). To był sporadyczny transport ale podobne problemy (na mniejszą skalę) mają obecne transporty rafakowskie z osobnymi osiami na tym zakręcie.
Dużo ostatnio mówi się o rondzie ulic Londzina, Głubczycka, Kozielska, jest to ważna sprawa, ale rozwiązanie doraźne. Co z planowaną budową Obwodnicy Północnej? Jestem mieszkańcem ulicy Kozielskiej i problemy z nadmiernym obciążeniem komunikacyjnym są tu od dawna. 10 lat temu, na wniosek mieszkańców, został przeprowadzony remont ulicy Kozielskiej. Chodnik został zrobiony dobrze, ale nawierzchnia asfaltowa została położona bezpośrednio na kostkę brukową bez głębszego utwardzenia. Ulicą Kozielską
2 przejeżdżają wszystkie samochody osobowe, ciężarowe, tiry i ciężki transport kierujący się w stronę Opola. Obciążenie jest duże i nawierzchnia stale ulega uszkodzeniu. Pęknięcia i ubytki nawierzchni powodują; że przejeżdżające samochody ciężarowe wywołują drgania. Drgania te przenoszone są na budynki mieszkalne i powodują pęknięcia ścian. Prawie wszystkie budynki przy ulicy Kozielskiej są popękane i pęknięcia stale się powiększają. Budowa Obwodnicy Północnej może zapobiec dalszemu niszczeniu b
cd3/3 budynków. A co do ronda, w miarę dużego ronda, to chwilowo może usprawnić komunikację, ale tylko obydwie obwodnice udrożnią ruch i rozładują korki przy wjeździe do Raciborza.
Ten transport, który przeszedł przez Racibórz, ponad 200 ton, ominął Rybnik. Po prostu przez te miasto nie był w stanie przejechac. Małe ronda zrobiły swoje.
Pomyliłem się pisząc „obwodnica północna” chodziło mi o budowę obwodnicy wschodniej.