"Marsz dla Życia i Rodziny" odbędzie się w Raciborzu w sobotę 27 marca 2010 r. Marsz odbywa się w kontekście Narodowego Dnia Życia oraz, pod względem kościelnym, Dnia Świętości Życia. Dodatkową okazją jest 5. rocznica śmierci Jana Pawła II.
– oto zadanie, które Bóg powierza każdemu człowiekowi…”
(Encyklika „Ewangelia Życia” JP II).
Od napisania tych słów przez Jana Pawła II mija w tym roku 15 lat. Miało to miejsce w dniu 25 marca 1995 r., w dniu, w którym Kościół wspomina Zwiastowanie, a więc początek ziemskiego życia Jezusa. Coraz częściej ten dzień nazywamy dniem świętości życia.
Tak się składa, że w tym roku dzień śmierci Sługi Bożego przypada w Wielki Piątek, w dzień śmierci Zbawiciela. Z tego powodu nie zgromadzimy się na Raciborskim Placu Długosza. Będziemy czuwać przy Bożym Grobie, przy miejscu, w którym tryumfuje Życie.
Jako ludzie, którzy mają prawo nazywać się pokoleniem Jana Pawła II, nie chcemy zapominać ani o kolejnej rocznicy śmierci Sługi Bożego, ani o Jego przesłaniu. Jak On chcemy zamanifestować nasz szacunek do ludzkiego życia, naszą troskę o dzieci poczęte oraz o ludzi u schyłku życia. Chcemy ukazać i przypomnieć zdrową wizję małżeństwa i rodziny. Czyż nie jest to potrzebne także i dzisiaj?
Jeśli te treści są Ci bliskie i czujesz, że powinieneś stanąć po stronie życia, to zapraszamy do udziału w Marszu dla Życia i Rodziny, który odbędzie się w sobotę, 27 marca. Rozpoczniemy w kościele Serca Pana Jezusa o 19:00; zakończymy wspólną modlitwą z Księdzem Biskupem Ordynariuszem, oraz koncertem zespołu „Przecinek” u stóp Matki Bożej Raciborskiej.
Młodzież i Rodziny
Raciborskich Parafii
Jestem pewien,że Wojnar 27 marca zniknie z Raciborza aby być z daleka od marszu dla Życia i Rodziny bo olewa to jak jego syn Dawid olał życie człowieka i dla ojca zamordował. T. Wojnar w ojcowski sposób rozumie mordercę i popiera jego czyn unikając przeprosin rodziców za złe wychowanie syna. Udział Wojnara w Marszu byłby rozgrzeszeniem jego rodziny ale to jest poza jego moralnością.
W soboctę czy w niedziele zmarł znany dziennikarz – jak podano – najistotniejsze w jego dorobku było ogłoszenie całej Polsce że Wojtyła został papieżem – myślałem że pawia puszczę – a lodówkę już od dawna boje się otwierać.
teraz modlą się do JPII i CIĘŻKO obrażają PANA BOGA WSZECHMOCNEGO,któremu JEDYNIE NALEŻY SIĘ CZEŚĆ I chwała!
jak tylko puszczam pawia,to od razu mam na myśli CHWAŁĘ DLA TRUPA.