Chciał skoczyć do Odry. Desperata uratowali policjanci

W sobotę, około godziny 2.00 nad ranem, kierowcy przejeżdżający przez most zamkowy zauważyli mężczyznę stojącego za barierkami. Na miejsce udali się policjanci, którym po kilkunastu minutach udało się obezwładnić desperata.

Około godziny 2.00 policja otrzymała informację o tym, że za barierką mostu zamkowego stoi młody mężczyzna. Osoba, która zawiadomiła policję była przekonana, że desperat chce skoczyć do rzeki. Po kilku minutach na miejscu była już policja, straż pożarna oraz karetka pogotowia. Mężczyzna stojący za barierkami był pijany, a w rękach trzymał puszki z piwem. Rzeczywiście, chciał skoczyć do rzeki, był agresywny. Dopiero po kilkunastu minutach udało się obezwładnić mężczyznę, który został przewieziony do szpitala psychiatrycznego w Rybniku.

- reklama -

 

/p/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj