Po raz kolejny wiadukt przy Rybnickiej przyniósł pecha. Tym razem dla kierowcy ciężarówki wypełnionej warzywami. Znaki – wielkie łapy z informacją: 3,4 m, które zastąpić miały nienaprawione „potykacze” nie spełniają swojej roli?
Wiadukt przy ul. Rybnickiej w Raciborzu notorycznie zalicza "wpadki" kierowców. Nienaprawione "potykacze", które powinny wyznaczać wysokość wiaduktu, kilka miesięcy temu, zastąpiły ogromne znaki – łapy krzyczące: 3,4 m. Czy to oznakowanie zwróci w końcu należytą uwagę kierowców? – zastanawialiśmy się wówczas.
Okazuje się, że nie. Dziś po raz kolejny pod wiaduktem utknęła ciężarówka. Tym razem – wioząca warzywa. Szczęśliwie nic nikomu się nie stało, ale na ulicę wysypał się cały jarzynowy ładunek, co przez ponad godzinę utrudniało ruch na tym odcinku.
/SaM/
Posypały się warzywa pod wiaduktem
- reklama -
Propomuję jescze jeden pomnik – pomysłodawcom.
Biedny Arcybiskup Teraz będzie stał i patrzył jak u Makulika piwsko walą pod niebieskim namiotem Mam nadzieję że choćby z powodu tego pomnika ten namiot już nie będzie straszył
Ale na rynku i 15 metrowy. Najlepiej zbiorowy, taki 23 osobowy, wymowny jak Grupa Laokona albo Grupa Tyranobójców. Może chłopaki wtedy wyluzuja i zamiast siedzieć w RM, będa siedziec przed pomnikiem i pozowac turystom do zdjęć…
bez sensu… kolejny pomnik. I komu i czemu ma on służyć?? 80 tys. zmarnowane ;/
Widzialem wieczorem dzisiaj pomnik. Nie wyglada źle, lepiej niz sie spodziewałem. Chociaz i tak uważam, ze lpesze byłyby inne miejsca. Mamy w Raciborzu tyle skwerków, a postawili na rogu Rynku. Na którym już jest kolumna i przy kościele św. Jakuba Nepomucen.
No to mamy pomnikowo. Może lepiej by Racibórz nie dostał ani euro-centa z UE bo wtedy będziemy mieli problem z poruszaniem się po mieście w gąszczu pomników. Miasto gdzie jest więcej posągów niż mieszkańców:)
Jestem za tym, by w Racku postawić pręgież a la ten wrocławski. Byłby wielofunkcyjny 😀 Nadawałby sie jako punkt startowy dla kolejnych marszy, mas i manifestacji, a dwa- jak już będzie tragicznie, będziemy mogli danego delikwenta tam za kare przypiąć i podziwiać, a nawet rzucac pomidorami i jajami ;D Tylko gdzie? Może pod jakimś urzędem, będzie blisko w razie czego. Taki delikwent nie zdąży nawet zeskoczyć z taczki ;D
Jak to gdzie? Na Rynku. Koło Bolka jeszcze żaden pomnik nie stoi.
po kiego grzyba nam ten pomnik. Miasto po*da gospodarczo, ale pomnik z pewnością pomoże nam w rozwoju…
Potrzebne nam są symbole.Biskup Gawlina, moim zdaniem nie jest bytem moralnym dla którego stawia się pomniki.Brak środka na szukanie dobra przyczynia się do powstawania choroby na symbole.Szukanie symboli w biografi świadczy o mglistym wyobrażeniu o tym, co dobre.Wizja mobilizowania ludzi polega na ich stałej aktywności w życiu gospodarczym. Rozwój gospodarczy dla jednostki i dla Raciborza jest alternatywą dla naszej wolności, która padnie z braku poczucia bezpieczeństwa na rynku pracy.
kolenjny pomnik..faktycznie ten niebieski namiot makulika tam pasaowac nie bedzie:P moze kolejny pomnik potawic na duzym rodzie..tyle tam miesca:D
Proponuję pomnik Ojca Polaka na duzym rondzie. Tak żeby miał z 10 metrów wysokosci i patrzył na Matkę Polkę. I pchał przed sobą wózek.
To miasto bez jaj . Może wreszcie coś w min stanie.
agadzam się w 100% z AXZ. Jak mozna w takim miejscu pomnik postawic? tragedia! Juz nie mowiac, ze polemizowałabym o potrzebie postawienia takiego pomnika. Ale jak juz stawiaja pomnik to przynajmniej mogliby to zrobic w lepszym miejcu
Brawo „raciborzanin”-nic dodac nic ujac.Pozdrawiam.
Dobre miejsce ; psy beda mialy dobre miejsce na sikanie . Ale pan posel M.przybedzie z lopatka i szufelka i posprzata psie kupki.Grützi