21 marca w pierwszy dzień wiosny w Miejskim Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej odbyła się VIII Debata Oksfordzka. Zobacz video; zobacz fotorelację.
Organizatorem przedsięwzięcia był Zespół Szkół Ogólnokształcących i Technicznych. Nad programem czuwali nauczyciele tejże placówki: Anna Pieniuta, Arkadiusz Mróz, Sabina Chroboczek-Wierzchowska i Irena Szymik. Uroczystość już na stałe wpisała się do szkolnego kalendarza i za każdym razem wchodzi w skład Europejskiego Dnia Wiosny.
Wiodącym tematem tegorocznej debaty była uchwalona w 1989 r. przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Konwencja Praw Dziecka, a w szczególności to, czy jej zapisy są dziś przestrzegane, czy też nie? Istotą debaty oksfordzkiej jest to, że biorą w niej udział dwa obozy. Podczas, gdy jedna strona podaje argumenty za danym rozwiązaniem, druga stara się je podważyć.
By rozpatrzyć poszczególne aspekty dokumentu, zapisy Konwencji podzielone zostały na kilka kategorii. O prawach do życia i rozwoju mówili Łukasz Jaworski i Ewa Mrozek, o prawach do wolności od przemocy fizycznej i psychicznej Katarzyna Grzesik i Marta Taratuta, o prawach do swobody, myśli sumienia i wyznania Angelika Laskowska i Krzysztof Gromotka, o prawach do wychowania w rodzinie i kontaktów z rodzicami Sabina Czogała i Klaudia Rąpała, o prawach do ochrony zdrowia i innych prawach socjalnych Emilia Wranik i Dominika Grzesik, natomiast o prawach do nauki oraz wykorzystywaniu dzieci do pracy i udziałach w konfliktach zbrojnych mówili Hanna Koczwara i Michaela Grycman.
Głos w tak ważnej dyskusji wzięli również przedstawiciele polityki, samorządu oraz organizacji pozarządowych, zajmujących się dziećmi. Poseł Henryk Siedlaczek podkreślił, że temat, jaki został podjęty jest bardzo trudny, w związku z czym odpowiedź na poszczególne aspekty też nie jest prosta. – Wiele stwierdzeń, które podczas tej debaty padły jest bardzo ważnych i aktualnych, z drugiej natomiast – zmuszających do refleksji. To jest dziś problem ogólnoświatowy – zaznaczył parlamentarzysta. – W Polsce prawa dziecka niewątpliwie są chronione. Jednak rodzi się pytanie, na ile chronione są one skutecznie – mówił podczas uroczystości były starosta raciborski. Poseł dodał również, że takie debaty są potrzebne. Co więcej: powinny one odbywać się częściej.
– Podczas, gdy jedna strona mówiła o przestrzeganiu praw dziecka, druga o ich łamaniu, ja stanęłabym po środku i powiedziała, że nie zawsze są respektowane – powiedziała Maria Gronczakiewicz – rzecznik praw dziecka przy Towarzystwie Przyjaciół Dzieci w Katowicach. W swoim wystąpieniu obrończyni podkreśliła również istotę funkcjonowania instytucji oraz zasady, którymi kierują się przedstawiciele tego urzędu. M. Gronczakiewicz zaapelowała jednocześnie, że w przypadku łamania praw dziecka, poszkodowani mogą zgłaszać się bezpośrednio do niej.
Do tematu debaty odniosła się w krótkim wystąpieniu także Rita Serafin. – Postawione podczas dzisiejszej debaty pytanie jest jednym z najtrudniejszych, które do tej pory na tych spotkaniach padały. Jednocześnie jestem pod wrażeniem przywołania tych wszystkich wątków, jakie zostały wzięte pod uwagę. Burmistrz zwróciła również uwagę na doskonałe przygotowanie dyskutantów. – Im wyższy jest dorobek kulturowy i materialny społeczeństwa, tym bardziej można się stosowania tego prawa. Czym społeczeństwo jest w trudniejszych warunkach materialnych i społecznych, tym gorzej wygląda respektowanie praw dziecka – podkreśliła R. Serafin.
Pod wrażeniem dyskusji oraz przytoczonych argumentów była również Romana Serafin – prezes oddziału TPD w Kuźni Raciborskiej. – Gdy organizowano obchody 40-lecia nadania praw miejskich, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci zainicjowało akcję pn. "Gmina Przyjazna Dziecku". Realizowaliśmy przez wiele lat różne zadania i robimy to nadal. Może nie zawsze nam się to udaje, bo są one trudne, ale staramy się – zgodnie ze statutem TPD oraz ZHP realizować w naszym mieście by jak najlepiej działo się tym najmłodszym, starszym i najstarszym.
Po wystąpieniach gości przyszedł czas na rozstrzygnięcie debaty. Zgromadzeni na sali słuchacze – przy pomocy zielonego i czarnego kartonika – mieli zdecydować, które argumenty przemówiły do nich najbardziej. Większość opowiedziała się za opcją "nie", co sprowadza się do tego, że prawa dziecka nie są w XXI w. respektowane.
Debacie – jak co roku – towarzyszył kilkunastominutowy program artystyczny przygotowany przez nauczycieli oraz uczniów ZSOiT. Sceniczne występy zostały w tym roku zastąpione projekcjami filmowymi, związanymi ściśle z podjętym w czasie debaty problemem. Swój wkład w część artystyczną miały również dzieci z Przedszkola nr 2. Kuźniańskie maluchy – pod opieką Anny Gańdziarowskiej – zaprezentowały dwa układy taneczne, które wywołały mnóstwo śmiechu wśród zgromadzonej na sali publiczności.
Poniedziałkowa uroczystość sprowadziła się także do wyróżnienia i nagrodzenia uczniów, którzy osiągnęli najlepsze wyniki w konkursach ogłoszonych w ostatnim czasie przez szkołę, a dotyczących tematu VIII Debaty Oksfordzkiej. Wyniki podały nauczycielki ZSOiT: Gracjana Lutkiewicz-Adamczewska, Aleksandra Barska i Alicja Kołton. W konkursie "Pogromca Języka Angielskiego" nagrodzono Tymoteusza Malechę, Hannę Koczwarę i Weronikę Rochowiak.
Drugim konkursem było stworzenie prezentacji multimedialnej. W tej kategorii nagrody przyznano Natalii Jezusek, Anecie Stanek, Łukaszowi Jaworskiemu, Klaudii Rąpale i Sabinie Czogale. Z kolei Agnieszka Depta, Klaudia Rąpała, Sabina Czogała i Michaela Grycman zostały nagrodzone za udział w konkursie na plakat w ramach Dnia Bezpiecznego Internetu.
Ostatnim konkursem, w których ogłoszono i nagrodzono zwycięzców był konkurs plastyczny. Nagrody w tej kategorii wręczył dyrektor ZSOiT Kazimierz Szczepanik. A te trafiły do: Hanny Koczwary, Joanny Moskal, Emilii Wranik i Dominiki Grzesik.
Wystąpienia wszystkich uczniów zobaczysz na portalu tylkokuznia.info.
/BaK/