Z niecodzienną intrpelacją wystąpił podczas sesji rady powiatu Marceli Klimanek. Zapytał, dlaczego nauczyciele nie otrzymują wynagrodzenia za udział w studniówkach. Choć starosta uznał to za żart, radny pytał poważnie. Zobacz video.
Klimanek na wstępie zaznaczył, że został poproszony o poruszenie kwestii, dlaczego starostwo nie płaci nauczycielom wychowawcom za obecność na studniówkach, które są w godzinach nocnych. Poprosił o odpowiedź w formie pisemnej.
Adam Hajduk odpowiadając na interpelację radnych tę akurat sprawę początkowo potraktował sprawę jako żart primaaprilisowy. – To tak, jakbyśmy chcieli zaprosić kogoś na imieniny, a on by nam kazał zapłacić za to, że przyszedł. Nie ma tematu panie radny, tak? – chciał się jeszcze upewnić starosta. – Chodzi o dozór, a nie obecność – rozwiał wątpliwości starosty Klimanek, dodając, "że nie jest w temacie", ale poproszono go o wyjaśnienia.
– Nauczyciel, jeśli sprawia mu to trudność, nie musi iść na studniowkę. Rodzice dopilnują swoich dzieci – stwierdził szef powiatu. Swoje zdanie w tej kwestii wyraził również Adrian Plura, zawodowo związany z oświatą. – Czuję się zażenowany, że takie pytanie padło ze strony nauczycieli. Chyba wynika z przemęczenia nocą studniówkową, niż z przemyśleń – skwitował radny.
/ps; BaK/
Jestem oburzona żądaniem zapłaty za…..studniówkę.
Pobawią się , zjedzą, mile spędzą czas i za to mieliby mieć zapłacone ?
Poupadali na głowę -sorry ale tylko to określenie przychodzi mi na usta.
Nie chcą niech nie idą.Kto kogo zmusza do…zabawy?
[b]Żart na 1 kwietnia! – płacić zaproszonym za obecność!…SZOK![/b]
[b]Na studniówce zawsze są rodzice / sama byłam na takim nocnym dyżurze/ ..tak tak…To my-rodzice-pilnowaliśmy młodzieży!…nauczyciele zaproszeni- byli[/b] [b]ugoszczeni;nakarmieni,napojeni ! ;-D[/b]
[b]…a wszystko finansują tylko i wyłącznie rodzice ![/b]
[b][/b]Nauczyciel nie ma obowiazku tam być- nauczyciel jest zaproszony przez młodzież i ich rodziców.
Panie Klimanek!-wstyd !…Panie Radny – więcej rozsądku proszę,przy wysuwaniu swoich wniosków i pomysłów!
…tak na marginesie- na półmetku też byłam z innymi rodzicami,jako opiekuni bawiących się młodych . Żaden nauczyciel nie zainteresował się tym.
Jeżeli z takim żądaniem wystąpił nauczyciel, to naprawdę wstydzę się za swoją grupę zawodową. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, aby oczekiwać zapłaty, zawsze traktowałam to jako swój obowiązek, ale też zaszczyt.Niestety jakie czasy, takie obyczaje.
przecież Oni często tam występują w rolach ,,policjantów,, ,,fordancerów,, ,,fotomodeli,,,,wykidajłów,, …
a to płatne ,,funkcje,, są !
…a może to Pan Radny,Klimanek – chce zapunktować w budżetówce ?..hmmm..zawsze to nadzieja w kolejnych wyborach do ław urzedowych…hmmm…tzw.kiełbasa wyborcza….ale chyba tym razem zzieleniała przed czasem ;(
feee…
Młodzieży !…bawcie się bez belfrów / kasę rodzic zaoszczedzi /