W niedzielę 12 czerwca 2011 roku mszę św. prymicyjną w swoim parafialnym kościele św. Mikołaja w Raciborzu odprawił neoprezbiter ks. Damian Staniek. Zobacz zdjęcia
Najpierw w mieszkaniu przy ul. Różyckiego ks. proboszcz Piotr Adamów poświęcił stułę i szaty liturgiczne prymicjanta, po czym rodzice udzielili synowi błogosławieństwo na wszystkie lata kapłańskiego życia. Licznie zgromadzeni członkowie rodziny i parafianie przeszli z ks. Damianem procesyjnie do kościoła przy dźwiękach orkiestry dętej.
Tu neoprezbiter odprawił swoją pierwszą w życiu Eucharystię. Kazanie wygłosił poprzedni proboszcz parafii ks. radca Reinhold Porwol. W Słowie Bożym nawiązał do obchodzonego w tym dniu święta Zesłania Ducha św., i ogromnej potrzebie gorliwej modlitwy u kapłanów oraz wszystkich wierzących. Ze wzruszeniem złożył też życzenia prymicjantowi który pod jego okiem i duchową opieką dojrzewał do kapłańskiego powołania.
Wzruszający był też moment podziękowania i udzielenia prymicyjnego błogosławieństwa rodzicom, obecnym kapłanom i siostrom zakonnym. Oprawę muzyczną przygotowała scholla parafialna i orkiestra dęta. Na zakończenie Mszy św. były życzenia od przedstawicieli rady parafialnej, zespołu Caritas, dzieci pierwszokomunijnych, „Marianek” i ministrantów. Z okazji prymicji wydana została okolicznościowa gazetka „St. Nicolaus prymicje 2011” pod redakcją ks.dr hab. Konrada Glombika oraz mgr Heleny Draga, s. Moniki Polok i Aldony Krajewskiej. Oprócz ks. Damiana Stańka prezentuje się w niej sylwetki i zdjęcia kapłanów, sióstr zakonnych którzy XX wieku wyszli z parafii św. Mikołaja w Raciborzu.
Po uroczystości kościelnej ks. prymicjant razem z rodzicami został przewieziony bryczką na Rynek do restauracji „Raciborska”. Po okresie krótkiego urlopu, podczas którego będzie odwiedzał parafie i udzielał prymicyjnego błogosławieństwa, rozpocznie swoją pracę duszpasterską jako wikariusz parafii św. Antoniego w Zdzieszowicach. W niedzielę 26 czerwca ks. Damian Staniek będzie gościem honorowym na festynie parafialnym przy ul. Kościelnej, gdzie spotka Go wiele niespodzianek.
Ks. Damian Staniek urodził się 6 listopada 1985 roku w Raciborzu. Ukończył Szkołę Podstawową nr 4, a egzamin maturalny zdał w I Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Kasprowicza. Następnie rozpoczął studia na Uniwersytecie Opolskim, na kierunku filologia rosyjska. Jednak po roku dojrzało powołanie kapłańskie i ks. Damian wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Opolu. Już tam dał się poznać jako gorliwy i bardzo aktywny kleryk. 8 maja 2010 r. otrzymał święcenia diakonatu. Często odwiedzał rodziców i kościół św. Mikołaja. Prowadził nabożeństwa i dał się poznać jako dobry i odważny kaznodzieja. Zawsze uśmiechnięty, życzliwy, zyskał uznanie i szacunek wśród parafian. Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk ordynariusza diecezji opolskiej bp. Andrzeja Czai 11 czerwca 2011 roku w katedrze opolskiej.
/K.N./ Zdjęcia : Andrzej Złoczowski.
Bardzo sympatyczny człowiek i zdolny kapłan. Myślę , że ten uśmiech goszczący stale na jego twarzy pomoże mu bardzo w kontaktach międzyludzkich.
Ludzie nie lubią smutasów ani pyszałków zachmurzonych.
To była wspaniała uroczystość parafialna i wzruszająca. A Ks. Damianowi życzę Bożej pomocy na każdy dzień, trudnego, kapłańskiego życia i samych pogodnych i życzliwych ludzi wokół siebie.
To była wspaniała uroczystość parafialna i wzruszająca. A Ks. Damianowi życzę Bożej pomocy na każdy dzień, trudnego, kapłańskiego życia i samych pogodnych i życzliwych ludzi wokół siebie.
„…jako gorliwy i bardzo aktywny kleryk…”Niezła szopka.Proponuje przeczytac tekst i wytłumaczyć co oznaczaja powyższe słowa.Chcę znać jego gorliwość ,w jakim kierunku sie objawiała,chce poznać w jakiej dziedzinie był aktywweny.Ja jestem aktywny w krzeiweniu świeckosci panstwa,zwązaków partnerskich,prawa kobiet to aborcji, opodatkowania kleru. itd. Ciekawi mnie kto? za ten show zapłacił. Panowie włodzarze wzywam Was do komentarza.Rodzice zawsze beda zadowoleni z syna.
do persa.Przeczytaj se synku twoje słowa„ niezła szopka”i spróbuj ocenić je w kontekście twego wpisu. A może tyś nie pers a pampers?
do nat. przeczytałem „SE” Fajne słowo. Podoba mi sie, ale odpowiedz gosciu merytorycznie. Potrafisz. Moze jestem pampersem to tym bardziej oswiec mnie w zakresie aktywnosci i gorliwosci tego nowego kleryka.
do autentycznego pampersa.To bardzo ładnie syneczku ,że zamknąłeś jadaczkę,bo pampers chociaż chłonny,to w końcy jednak śmierdzi,a tego przecież chyba nikt tobie nie życzy
Sam przyznajesz się do ateizmu i nienawiści do Kościoła Katolickiego.
Cóż złego Ci ten Kościół zrobił?
Jeżeli wybrałeś inną drogę to twoja sprawa. Przestań judzić pod tekstami
o wydarzeniach religijnych i kościelnych.
Temu , nowemu neoprezbiterowi / a nie klerykowi/ nie urastasz wiedzą, intelektem i kulturą nawet do pięt.