– W wakacje nasiliły się kradzieże samochodów – informuje rzecznik prasowy policji Mirosław Szymański. W ciągu minionego weekendu miały miejsce dwa takie zdarzenia.
Od dłuższego czasu raciborscy policjanci rzadko odnotowują w swych statystykach kradzieże samochodów. Są jednak okresy, kiedy złodzieje pojazdów się uaktywniają. W miniony piątek i sobotę dwa razy dali znać o sobie, w obydwu przypadkach w tym samym rejonie. 22 lipca z parkingu osiedlowego przy ul. Pomnikowej zniknął seat leon o wartości42 tys. zł, własność mieszkańca Raciborza. Dzień później przy ul. Skłodowskiej skradzione zostało audi A4 należące do mieszkańca powiatu rybnickiego. Wartość auta to 60 tys. zł. Sprawcy pozostają nieznani.
/ps/
fot. internet