Prezydent oskarża redakcję raciborz.com.pl o podanie nieprawdziwych informacji i żąda sprostowania.
Do redakcji w dniu 29 listopada wpłynęło pismo, w którym podważa się prawdziwość informacji podanej przez raciborz.com.pl dotyczącej zanieczyszczeń oraz artykułu o zaniedbaniach urzędu w zakresie ostrzegania ludności o zagrożeniach w artykułach pt. Starosta i prezydent zlekceważyli swoje obowiązki oraz Spada zagrożenie dla zdrowia. Miasto nadal milczy . W odniesieniu do przytoczonych artykułów prezydent Mirosław Lenk wystosował prośbę o zamieszczenie poniższego sprostowania:
Sprostowanie
Nieprawdą jest opublikowany przez autora podpisującego się pseudonimem /wg/ na www.raciborz.com.pl termin podania komunikatu przez Urząd Miasta Racibórz, dotyczący zanieczyszczeń powietrza w woj. śląskim.
Stosowna informacja e-mail wpłynęła do Urzędu Miasta 25 listopada o godzinie 12.43, a przez Urząd do Redakcji "Raciborskie Media" (adres [email protected]) wysłana została 6 minut później tj. 25 listopada o godzinie 12.49 co można prześledzić w korespondencji mailowej.
Ponadto informuję, że wcześniej Urząd Miasta nie otrzymał żadnej informacji dot. ograniczenia czasu przebywania na powietrzu osób grup ryzyka. Dopiero na wniosek Urzędu Miasta, otrzymaliśmy z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego Apel Wojewody Śląskiego, który zamieszczony został w aktualnościach Miejskiego Centrum Reagowania i Ochrony Ludności na stronie Miasta tj. www.raciborz.pl i przesłany m.in. do wiadomości Redakcji "Raciborskie Media".
Z poważaniem
Prezydent Miasta
Mirosław Lenk
——————————————————————————————————————————————–
Komentarz redakcji
23 listopada pisaliśmy o zanieczyszczeniu powietrza przekraczającym stan alarmowy (powyżej 200 mikrogramów na m3) w Gazecie-Informatorze oraz na portalu raciborz.com.pl w artykule pt. Starosta i prezydent zlekceważyli swoje obowiązki. Informację o zagrożeniu Redakcja otrzymała ze starostwa powiatowego 21 listopada, natomiast z korespondencji mailowej wynika, że PCZK zawiadomiło odpowiednie służby i instytucje, między innymi Miejskie Centrum Reagowania i Ochrony Ludności, o zanieczyszczeniu 18 listopada o godzinie 12.44. Redakcja posiada dokument potwierdzający wymieniony fakt.
Pisząc artykuł pt. Starosta i prezydent zlekceważyli swoje obowiązki Redakcja zwróciła się do Andrzeja Szczygła, kierownika monitoringu W Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska w Katowicach z pytaniem jakie jest realne zagrożenie dla zdrowia mieszkańców raciborszczyzny, który powiedział m.in. że Racibórz i powiat jest położony w dolinie Odry, na terenie Bramy Morawskiej, gdzie przy niekorzystnej róży wiatrów zanieczyszczenia z Czech napływają na ten teren. Oprócz zanieczyszczeń napływających z Czech sami mieszkańcy generują ok. 80 proc. zanieczyszczeń, w skład których wchodzą: spaliny samochodów, spalanie mułów i miałów, palenie odpadów, w tym odpadów niebezpiecznych takich, jak plastik, guma, palenie suchych liści.
Redakcja otrzymywała pytania i informacje od rodziców i lekarzy pediatrów na temat zanieczyszczenia powietrza nad miastem i jego wpływu na zdrowie, ponieważ okazało się, że o zagrożeniach nie wiadomo od kogo się dowiedzieć. Wtedy, kiedy było największe zagrożenie (normy przekroczone o 400 proc.) żadne służby nie informowały o tym, jak się chronić przed zagrożeniem i jak postępować, aby nie przyczyniać się do zwiększenia zanieczyszczeń.
Po naszych kolejnych publikacjach Redakcja regularnie otrzymuje komunikaty zarówno z Powiatu, jak i z Miasta.
Wanda Gozdek
nasi włodarze jak zawsze zawalają sprawe. z oskarżaniem innych radzą sobie najlepiej.
Zgłoście to do wojewody, zbada sprawę i napisze do instytucji prośbę o wyciągnięcie wniosków.