GS UKS Krzanowice: Trzy mecze, trzy zwycięstwa

Po dwóch wygranych u siebie siatkarki GS UKS Krzanowice wyjechały do dalekiej Świdnicy, by odnieść jedno potrzebne zwycięstwo. Udało się, teraz czekają na przeciwnika w ostatecznej walce o utrzymanie w II lidze.

Pierwsze akcje obu drużyn pokazały, że wielka odpowiedzialność spoczywa na zawodniczkach. Gospodynie wiedziały, że to ich ostatnia szansa na utrzymanie, a krzanowiczanki chciały zakończyć rywalizację już w sobotę.

- reklama -

Dziewczęta walczą punkt za punkt do stanu 10 : 10, potem do głosu dochodzą krzanowiczanki, które zaczynają rządzić na siatce, wykorzystując każdą nadarzającą się kontrę. Gospodynie nie potrafią przeciwstawić się agresywnej i skutecznej grze krzanowiczanek, które gładko wygrywają seta.

Set drugi od początku przebiega pod dyktando dziewcząt z Krzanowic, które utrzymują bezpieczną przewagę 4-5 punktów i wygrywają 2 : 0 w setach.

Po pewnym zwycięstwie w obu partiach krzanowiczanki poczuły się pewnie i zaczynają trzeci set od zdecydowanego prowadzenia 3 : 0, 6 : 2. Jednak gospodynie po nie mając nic do stracenia zaczynają odrabiać straty. Grają bardzo agresywnie w zagrywce i walecznie w obronie, co spowodowało wyrównaną grę. Licznie zgromadzona publiczność (najliczniejsza w II lidze) znacznie przyczyniła się do dobrej gry gospodyń, przy stanie 24 : 22 dla Świdnicy zapanowało szaleństwo na trybunach, jednak dziewczęta z Krzanowic zachowały olimpijski spokój i doprowadziły do remisu 24 : 24. Najważniejsze akcje meczu krzanowiczanki zagrały perfekcyjnie i wygrały.

Teraz czekają na przeciwnika w ostatecznej walce o utrzymanie w II lidze.

     MKS Świdnica   –   GS UKS Krzanowice     0 : 3   (-17,-16,25)

Skład: Magdalena Sławik, Barbara Otlik, Sylwia Balcer, Aleksandra Baron, Klaudia Nagler, Agnieszka Breitschedel, Karolina Daniszewska – libero, Justyna Hońca, Weronika Sławik. 

 

Tomasz Kuziak

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj