"Nuda, rutyna i odcinanie kuponów" – to tytuł programu z jakim w Raciborskim Centrum Kultury wystąpił kabaret Ani Mru Mru (zdjęcia>>) . Sala widowiskowa pękała w szwach, a ludzie pękali ze śmiechu.
Kabaret Ani Mru Mru już od trzynastu lat występuje i bawi publiczność w trzyosobowym składzie. Marcin Wójcik, Michał Wójcik oraz Waldemar Wilkołek. Rodzaj żartów, gagów i skeczy doskonale trafił nie tylko w gusta szerokiej publiczności w całym kraju, ale również środowiska. Kabaret trafił także w gusta i poczucie humoru raciborzan, którzy w piątkowy wieczór przyszli na spotkanie z nimi do Raciborskiego Centrum Kultury.
Piątkowy występ kabaretu w Raciborzu był okazją do obejrzenia skeczy i piosenek nie znanych jeszcze szerszej publiczności. Ani Mru Mru wystąpił bowiem z nowym programem "Nuda, rutyna i odcinanie kuponów", którego premiera miała miejsce niespełna miesiąc temu. Widownia w Raciborskim Centrum Kultury jako jedna z pierwszych mogła ocenić pracę kabareciarzy. Najlepszą oceną były chyba salwy śmiechu które raz po raz wybuchały na sali.
– Program jest o tym co lubimy, a czego nie lubimy – mówił ze sceny Marcin Wójcik. Podczas trwania programu można było zobaczyć skecze, w których kabareciarze poruszali między innymi temat Euro 2012, budowy stadionu narodowego. Ciekawy był też skecz o wizycie u dermatologa, który odgrywany był w zupełnych ciemnościach. Dużo śmiechu wywołali Michał Wójcik i Waldek Wilkołek, kiedy na scenę wyszli w ludowych strojach i zaczęli śpiewać. Nie obyło się również bez skeczu z udziałem publiczności. Pani Agnieszka, zaproszona na scenę uczestniczyła w "sesji zdjęciowej" wraz z całą trójką kabareciarzy. Na zakończenie sesji otrzymała pamiątkowe zdjęcie. Widzowie nie chcieli tak szybko wypuścić artystów do domu. Był więc bis. Ostatnim skeczem jaki raciborzanie obejrzeli tego dnia był skecz z poprzedniego programu "Cała Polska czyta dzieciom".
/p/
miałem iść i nie żałuję że nie poszedłem bo słyszałem od znajomych że to naprawdę była „nuda, rutyna…”
Występowali już z lepszymi skeczami, ale kichy nie było. Mnie się podobało, trochę się pośmiałam hehehe. Fajne fotki macie, ale błędy w tekście moglibyście poprawić!