Tak na pytanie radnego Jerzego Staronia (zdj.) odpowiada szef raciborskiego szpitala Ryszard Rudnik. Radnego martwi zbyt mała jego zdaniem obsada personelu względem ilości łóżek. Szpital uważa obsadę za wystarczającą.
Wg informacji posiadanych przez Staronia personel szpitala balansuje na granicy wymaganego minimum. Chciał więc dowiedzieć się czy lecznica – aby obsada była pełna – planuje w najbliższej przyszłości zatrudnienie dodatkowych pracowników, głównie średniego szczebla.
Na chwilę obecną szpital zatrudnia na etatach 579 osób. Jeśli chodzi o obsadę względem ilości łóżek, to zdaniem dyrektora wskaźnik ów kształtuje się rzeczywiście bardzo nisko. Jednak jak przyznaje, wzrost zatrudnienia, głównie ze względu na koszty, nie jest brany pod uwagę. – Natomiast nie widzę również możliwości dalszego ograniczania liczby personelu – poinformował Ryszard Rudnik dodając, że ubiegłoroczna redukcja etatów o 30 była ostatnią.
/ps/
czytaj także: Umiarkowany optymizm w finansach szpitala
Radny zaniepokoił się o bezpłatne leczenie w szpitalu
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
