16 czerwca o godzinie 18.00 w sali kameralnej Raciborskiego Centrum Kultury odbył się koncert grupy Sudarynja i chóru Vivo (zdjęcia>>).
Grupa Śpiewacza Sudarynja powstała w 2005 roku z potrzeby serc kilku osób z Raciborza, Rybnika, Opola. – Kiedy kilka lat temu trafiłam do Ośrodka Praktyk Teatralnych w Gardzienicach, nie przypuszczałam jeszcze, że pieśni ludowe staną się moją miłością, miałam wtedy wyłącznie wzorce estradowe, typu Zespół Pieśni i Tańca Śląska czy Mazowsze. W Gardzienicach spotkałam się z takim ludowym, pierwotnym wykonaniem i to mi zagrało w duszy. Równolegle kilkoro z nas trafiło na warsztaty, na których uczyło się pieśni ukraińskich i nagle się okazało, że mamy wspólną miłość – mówi prowadząca grupę Anna Jagerska-Michalska. Co w tym repertuarze wyjątkowego? – Jakaś taka prosta prawda, związana z rytmem natury, życia – dodaje prowadząca.
Przed publicznością poza Sudarynją zaprezentował się również chór żeński "VIVO". Skupia panie w różnym wieku i o różnej profesji, które łączy ogromna pasja – miłość do śpiewania, chęć uczenia się nowych rzeczy, odwaga do podejmowania zmian i porzucania starych przyzwyczajeń. – W repertuarze zespołu znajdują się opracowania polskich pieśni ludowych, ale również utwory w językach obcych: włoskim, francuskim, czy angielskim – mówi prowadząca Agnieszka Patalong.
Chór powstał w RCK pod koniec 2010 roku, ale jego właściwy skład ukształtował się dopiero wiosną 2011 roku. – To była jakaś wola nieba! – śmieje się prowadząca. – Tak poważnie, to pani dyrektor zależało by przy centrum kultury powstał chór, początkowo miał być młodzieżowy, mieszany, w rezultacie powstał chór żeński. To panie, które kochają śpiewać i są szczęśliwe, że mogą się rozwijać – mówi Agnieszka Patalong.
Zobacz więcej zdjęć z koncertu>>