GUS przeanalizował ceny towarów i usług konsumpcyjnych w I półroczu 2012r. Na Śląsku ceny rosły najwolniej, ale w wielu obszarach wzrost cen w naszym regionie był zdecydowanie wyższy, niż w pozostałych w województwach.
W I półroczu 2012 roku utrzymał się wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych o 4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Choć generalna dynamika wzrostu uległa obniżeniu w porównywanych okresach (w I półroczu 2011 roku wzrost cen wyniósł 4,2 proc.). Cieszy fakt, że najwolniej ceny rosły na Śląsku – o 3,5 proc, choć w niektórych obszarach wzrost cen na Śląsku był najwyższy.
W II kwartale br najbardziej dynamicznie rosły ceny jajek – o 47,4 proc, przy czym na Śląsku wzrost ten był najwyższy w kraju i wyniósł 57,9 proc. W ujęciu rocznym wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowym w II kwartale 2012 roku wyniósł 3,7 proc. (wobec 7,2 proc. w roku 2011). Na Śląsku odnotowano wyższy niż przeciętnie wzrost cen jogurtów, śmietany, napojów i deserów – o 5,2 proc. wobec 5,1 proc. wobec średniej krajowej.
Obniżki cen dotyczyły odzieży i obuwia. Na terenie całego kraju odnotowano spadek cen średnio o 4,1 proc., przy czym najwyższe obniżki były na Śląsku – o 7,2 proc. Spadły również ceny cukru i warzyw – o 12,6 proc. i 11,4 proc.
Na terenie całego kraju wzrosły ceny opału o 7,1 proc., przy czym największy wzrost cen odnotowano znowu na Śląsku – o 10,1 proc. Śląsk królował również we wzroście cen usług transportowych – 11,3 proc. wobec 8,5 proc. średniej krajowej.
Wzrosły również ceny mieszkań – 5,9 proc, usług kanalizacyjnych i wody – o 10,6 proc., wywozu śmieci – o 6,4 proc., energii elektrycznej i cieplnej – o 5,9 proc. i 5,7 proc., artykułów i usług związanych ze zdrowiem – o 3,8 proc., transportu – o 8,3 proc., edukacji o 5 proc., rekreacji i kultury o 1,1 proc.
Badania, opublikowane w raporcie "Informacja o sytuacji społeczno-gospodarczej województw", przeprowadził Główny Urząd Statystyczny.
/żet/
jajka przebijaja wszystko, teraz jajecznice to chyba tylko na swieta mozna sobie zrobic 😀
ja teog nie czaje, jak cena za opal na SLASKU moze tak rosnac?:D