M. Lenk: Racibórz się korkuje, bo brakuje kultury jazdy

Mieszkańcy Płoni zarzucili prezydentowi brak nadzoru nad inwestycjami. M. Lenk bronił się jak mógł. Od słowa do słowa wyszło, że winnymi zakorkowania Raciborza są sami kierowcy.

15 listopada Mirosław Lenk, Wojciech Krzyżek i Ludmiła Nowacka spotkali się z mieszkańcami Płoni. Jednym z elementów spotkania była multimedialna prezentacja zrealizowanych w latach 2011-2012 inwestycji. Dużą część z nich stanowiły drogowe (szczególnie zachwalane przez prezydenta Lenka). W części przypadków mieszkańcy mieli na ten temat odmienne zdanie. – Ulice Opawska, Rybnicka i Głubczycka są w fatalnym stanie. To wszystko dlatego, że nie ma kompletnie żadnego nadzoru ze strony inwestora – wyliczali.
– To nieprawda – bronił się prezydent. – Ulica Rybnicka była fatalna przed remontem kanalizacji i jest fatalna po kanalizacji. Nie było kapitalnego remontu drogi. Podobnie jak na Głubczyckiej – tam była tylko sfrezowana nawierzchnia – wyjaśniał Mirosław Lenk.
Mieszkańcy Płoni byli wzburzeni zwężeniem ulicy Sudeckiej, która ich zdaniem po remoncie stała się niebezpieczna. Czytaj również artykuł: Sudecka po remoncie stała się niebezpieczna?
– Musi być nadzór, o to się rozchodzi. Jak te same firmy, co zawsze wygrywają w Raciborzu, chciały zrobić to samo w Pietrowicach, to im kazali zerwać asfalt! Nadzór musi być cały czas, bo jak już go położą, to nie widać przecież co jest pod nim – nie ustępowali mieszkańcy Płoni.
Prezydent konsekwentnie obstawał przy swoim. – Miasto się korkuje nie dlatego, że na Głubczyckiej, Mariańskiej, Kozielskiej jest rondo okularowe. To skrzyżowanie może nie jest estetyczne, ale jest funkcjonalne – mówił prezydent. – To rondo chwali tylko Pan. Ja nie słyszałem, żeby je chwalili taksówkarze, kierowcy ciężarówek i inni – ripostował jeden z mieszkańców. – Chodzi też o kulturę jazdy. Dlaczego nie jeździmy na agrafkę? – pytał prezydent. – Ale to mówimy o rozwiązaniach komunikacyjnych, czy o kulturze jazdy? Od Mariańskiej trzeba się jak złodziej włączać do ruchu – nie ustępowali mieszkańcy.
– Będzie kultura jazdy, to będzie dobrze – skwitował prezydent.

/żet/

- reklama -
Obserwuj nas w Google News
- reklama -

Podobne TematyWIĘCEJ OD AUTORA

15 KOMENTARZE

  6. Nie no Lenk chyba na stare lata już głupieje. Brakuje parkingów w centrum, a zwłaszcza piętrowych, teraz na Bosackiej zrobią zwężenie, a ten będzie pociskał, że to z powodu braku kultury jazdy. Mirosławie przemyśl sobie koncepcję bycia wójtem Branic.

  8. panie prezydenci na matejki od nini ronda w stronę eclerca nie świecą lampy piesi wchodzą z ciemności niezauwazeni wprost na pasy niewidoczni dla kierowcy auta jak kogoś potrącą kto za to odpowie ?

  9. Trzeba być kompletnym imbecylem, żeby wymyśleć taki powód korków w mieście.
    Lęk drogomistrz powinien sam i jego rodzina 3 pokolenia do przodu i w tył zamieszkać na wysepce jego nerki i wtedy przejrzy na oczy że nerka jego dzieło życia zakorkowała głubczycką , mariańską i reymonta , a na kozielskiej jak były kolejki tak do dzisiaj są.
    Tak samo światła przy Mechaniku całkowicie zatrzymują w szczycie ruch na rondzie obok matki polki, i nie ma widoków na zmianę w sposobie regulacji ruchu przez światła.
    Poza tym Gdaka też nas załatwi z Bosacką
    a obwodnicy jak nie było tak nie ma
    – ale jak się jest debilem to na każde naplucie debil będzie pieprzył o deszczu

  10. ja nie wiem o co wam chodzi, dobra, moze z marianskiej nie da sie tam wjechac jakos fajnie, ale k…wa!!!!!!!!!! pamieta ktos jak bylo przed? Bo ja pamietam, ze sie stalo jakies 50 metrow przed skrzyzowaniem i nie bylo chu… zeby tam wjechaac no opanujcie sie, rozumiem narzekanie, rozumiem grzechy i grzeszki urzednikow itd., ale minimum, MINIMUM obiektywizmu!

  12. Za przeproszeniem co Ty pieprzysz na mariańskiej i kozielksiej korki jak były tak są. Tylko że przed tą wielką nerką na głubczyckiej i odrostradzie nie było żadnych korków.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj