W. Różacki uważa, że sobotnia "wizyta" w zakładzie J. i M. Wiśniewskich była czymś bez precedensu w historii firmy. Zobacz materiał WIDEO, w którym W. Różacki opisuje obecną sytuację zakładu.Prezes Zarządu Rafako przełamał barierę milczenia i wypowiedział się na temat aktualnej kondycji raciborskiego zakładu. Wiesław Różacki podkreśla, że firma prowadzi normalną działalność, a jej stan, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz, jest stabilny.
– Sytuacja jest prosta. Od momentu kiedy sąd w Gliwicach podjął decyzję o przywróceniu do pracy odwołanych członków zarządu, zarząd pracuje w pięcioosobowym zakładzie. Sytuacja jest stabilna. Do Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy spółka funkcjonuje normalnie – mówił dzisiaj, 19 listopada, Wiesław Różacki, który w poniedziałkowy poranek normalnie i bez przeszkód zjawił się w pracy (czytaj również artykuł: Walka o Rafako trwa: Różacki ponownie prezesem Rafako).
Zapytany o sobotnią "wizytę" Jerzego i Małgorzaty Wiśniewskich w spółce wskazuje, że było to zdarzenie bez precedensu w historii Rafako i z pewnością szkodliwe. – Było to zdarzenie nadzwyczajnego w historii Rafako. Firma Rafako nie należy do firm, w których sprawy rozwiązuje się w sposób siłowy. Wszystko już minęło, sytuacja i wewnątrz i na zewnątrz została już uspokojona – mówi prezes Rafako.
W konflikcie we władzach spółki Rafako wiele kontrowersji, a także pytań, wzbudza wątek Alstomu. Z jednej strony Zarząd Rafako informował o próbach porozumienia się przez PBG za plecami Rafako z Alstomem (czytaj również artykuł: PBG za plecami Rafako chciało dogadać się z Alstomem). Z drugiej strony samo PBG informowało o szkodliwych wypłatach dla Alstomu, których dokonał Zarząd Rafako pod przewodnictwem Wiesława Różackiego (czytaj również artykuł: PBG podaje swoją wersję wydarzeń. Odmienną niż Rafako). – To jest ogromne nieporozumienie. Ktoś źle interpretuje zdarzenia gospodarcze. Czynność wypłaty na początku wiązała się z realizacją gwarancji bankowej przez Alstom. Wypłaty dokonał bank BGŻ, a nie Rafako, więc jest to głębokie nieporozumienie i niezrozumienie zdarzeń gospodarczych – skwitował formułowane na stronach PBG twierdzenia Wiesław Różacki.
Pożar w Rafako został przygaszony, choć sytuacja na rynku nadal wydaje się niepewna. Giełda nerwowo zareagowała na sobotnie zajścia w raciborskim zakładzie – notowania akcji Rafako obniżyły się o 3,77 proc. (stan na 13:41 19.11.2012), co jest najlepszą oceną "wizyty" Wiśniewskich w Rafako. Wydaje się, że aż do czasu posiedzenia Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Rafako nie powinno dojść do kolejnych, zaskakujących i kontrowersyjnych zdarzeń, choć niczego w tej sprawie nie można wykluczyć. Dalsze losy raciborskiego zakładu zostaną przesądzone właśnie wtedy, 26 listopada. Proponowane zmiany w statucie Rafako mocno ograniczą pozycję samego zarządu spółki, a wyłoniona wówczas Rada Nadzorcza będzie miała wolną wolę w przeprowadzeniu zmian w zarządzie Rafako, które do tej pory nieskutecznie forsowała (czytaj również artykuł: PBG zażądało zmian w statucie RAFAKO:słabsza pozycja Zarządu).
/p, żet/
—————————————————————
Polecamy również:
Rafako: związkowcy nie myślą o strajku [WIDEO]
Przewodniczący działających przy Rafako związków zawodowych M. Tylka, T. Marcyaniuk, W. Oleszowski uważają, że w obecnej sytuacji strajk tylko pogorszyłby sytuację zakładu.
„niezrozumienie zdarzen gospodarczy” pod adresem wisniewskiego, to chyba najlepiej oddaje poziom tego poznaniaka… na szwindlach to moze i sie zna, ale jak juz trzeba cokolwiek wiecej skleic, na wyzszy poziomie, to problem… problem bedzie wiekszy, jak juz zrobi to co chce zrobic z rafako:(
Siedem tłustych lat prezesury Różackiego już za nami, podziwiam, że nie traci zimnej krwi nawet TERAZ…
jak ludzie coś tracą to dopiero zaczynają doceniać co mieli, szkoda:(:(:(
Oby udało się nie tylko do konca statek prowadzić ale również szczesliwie do portu dobić
Te obrazki pod Rafako to naprawde jest jakis trzeci swiat, to co reprezentuje ten wisniewski, mu sie pomylily lata, on nadal mentalnoscia siedzi w polowie lat 90, gdzie prawa nie bylo i mozna bylo z karkami wbijac i robic co sie chce, szok ze takie howada do takiego znaczenia doszly!! jak to mozliwe?? nikt cie nie broni Polsko…:(:(:
Walnym – najprawdoPOdobniej – WYWALNYM … ?
O tym jakby cicho sza …
mi tez sie wydaje, ze to bedzie „wywalne” zgromadzenie… ale zobaczymy, trzeba liczyc na sady, chyba tylko to zostało…:/:/:/