Zużywa o 80 proc. mniej energii od tradycyjnej żarówki a jej żywotność to 6 tys. godzin. Zamek Piastowski w Raciborzu, kosztem blisko 4200 zł, wymienił 320 żarówek w domu książęcym.
To inwestycja sfinansowana z własnego budżetu, która, po pierwsze, ma aspekt ekologiczny, po drugie ma przynieść oszczędności w zakupie energii. Nowoczesne świetlówki kompaktowe firmy Osram (Dulux Value E14, 5W) znalazły się między innymi w zamkowych żyrandolach. Oświetlają one pomieszczenia, w których rezydowali dawni władcy księstwa raciborskiego. Dziś są tu zamkowe ekspozycje i galerie. Można je zwiedzać codziennie od 9.00 do 16.00 a w weekendy od 10.00 do 18.00. W okresie jesienno-zimowym rachunki za prąd to poważna pozycja w budżecie. Inwestycja w energooszczędne żarówki szybko się zwróci i w dłuższej perspektywie przyniesie oszczędności.
źródło: zamekpiastowski
/ps/
Czyżby w tym mieście wymiana żarówek uchodziła za inwestycję? To już jakaś bardzo specjalna strefa ekonomiczna.
W plastikowych żyrandolach, które robią za kryształy teraz będą świeciły białym światłem świetlówki. Doprawdy wielkie brawa dla bezguścia.