List do redakcji: Galeria full wypas a nawyki bazarowe

– Piękny słoneczny dzień, w sam raz na spacer i zwyczajem kobiecym na zakupy. Wszystko byłoby o’ key, gdyby nie …. no właśnie – Raciborzanka zwraca uwagę na zatarasowany wieszakami chodnik przy ul. Opawskiej.

W centrum naszego pięknego grodu, przy ulicy Opawskiej, przy najnowszej Biedronce, rozlokowały się również sklepy, które można określić jako galerie lub te bardziej eleganckie sklepy. Jednak przekonałam się, że nie do końca tak jest. Sklep KIK – niestety – nie jest przyjazny kobietom, które np. przyjadą na zakupy z dzieckiem w wózku lub osobom poruszającym się na wózku inwalidzkim.

- reklama -

I nie chodzi tu o sam wjazd do sklepu lecz o dotarcie do tego wjazdu. Chodnik prowadzący do wejść do sklepów jest niezbyt szeroki (około 1,5 m ), zaraz obok chodnika jest parking dla samochodów. Samochody parkują prawie przy samym krawężniku, oddziela je od krawężnika umocowana żółta listwa ograniczająca dojazd samochodu do krawężnika. Jest jednak na tyle szeroka i wysoka, że można powiedzieć iż stanowi swoistego rodzaju drugi krawężnik w odcinkach. Tak więc poruszanie jest możliwe li tylko po chodniku, bez ryzykowania zejścia z jednego krawężnika na garby żółtych ograniczników parkingowych.

Niestety, właściciele galerii odzieżowej KIK  kompletnie nie są zainteresowani dotarciem do ich sklepu od strony Biedronki, albo po wyjściu z ich sklepu – pójściem do Biedronki lub sklepów obok.  

Na całej długości chodnika kazano obsłudze sklepu ustawić ,,zawalidrogi” w postaci okrągłych stojaków z odzieżą, na dokładkę bez możliwości przesunięcia bliżej szyby wystawowej – ponieważ są one osłonięte sztywną konstrukcją z rozpiętymi nad nimi parasolami. Pomijam drobny szczegół, że nabywana  z tych wieszaków odzież jest przesiąknięta zapachem spalin z parkingu i nieopodal położonej, dosyć ruchliwej ulicy Opawskiej – to jeszcze przez cały dzień gromadzi się na ciuchach kilogramami kurz. Ale to już raczej problem nabywców tego brudnego towaru.

Problem jest dużo poważniejszy. Stojaki skutecznie tarasują i tak bardzo wąski chodnik – pieszym pozostaje szerokość około 35 cm, aby spróbować się przecisnąć nie potrącając odzieży . O przejeździe z wózkiem dziecięcym już nie ma mowy, zjazd z krawężnika grozi natknięciem się na kolejną barykadę w postaci żółtych garbów ograniczników parkingowych albo prosto na maskę parkującego dosłownie na centymetry odległości samochodu.

Dziwi mnie brak reakcji Naszej raciborskiej straży miejskiej – bo to ich zadaniem jest piętnować nieprawidłowości i niewygody pieszych użytkowników dróg, którym stworzono do tego chodniki. Właściciele KIK swoją niefrasobliwością i brakiem poszanowania dla pieszych wystawiają sobie świadectwo kompletnego ignoranta dla elementarnych praw każdego, kto ma tam prawo komfortowo się przemieszczać.

Gdy zapytałam w sklepie dlaczego tak jest – odpowiedziano mi że to zarządzenie właścicieli sklepu i pracownicy muszą się do tego stosować, choć widzą zarówno niewygodę ludzi jak i kompletną ignorancję ze strony straży miejskiej na taki stan rzeczy.


W takim razie ja zadaję to pytanie… Kiedy w tym miejscu zapanują warunki godne tak eleganckiego centrum handlowego bez klimaciku tureckiego bazaru? Bo tylko takie określenie przychodzi mi na myśl, kiedy widzę cały elegancki towar wywalony na  ulicę, w kurzu i spalinach i to tak skutecznie, że uniemożliwia to poruszanie się po miejscu do tego przeznaczonym – czyli po chodniku. Załączam zdjęcia, obrazujące ten bazarowy wygląd sklepu, który zainstalował się w eleganckim (albo przynajmniej mającym ambicję bycia takim) centrum handlowym na ulicy Opawskiej.

Okazuje się, że opisany przez Czytelniczkę problem nie jest łatwym do rozwiązania. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z raciborską Strażą Miejską. Dyżurny oficer poinformował nas o przeznaczeniu sprawy do dokładnego rozpoznania. Jednakże ze wstępnych ustaleń Straży wynika, że teren o którym mowa jest prywatny i od jego zarządcy zależy, czy ustawione na chodniku elementy wystawowe zostaną ściągnięte lub nie. Co więcej, pobliski parking i jego wewnętrzna ulica należą do strefy ruchu, w której kierujący zobowiązani są do ograniczenia prędkości i zachowania szczególnej ostrożności właśnie z uwagi na licznych w tym miejscu pieszych i rowerzystów.

/Wojciech Żołneczko
——————————————————————————————————————–
Polecamy również:

Czytelnicy alarmują: pupa to nie armata, nie zawsze trafia

Jeden z Czytelników portalu raciborz.com.pl przesłał do redakcji zdjęcie, zrobione w toalecie Urzędu Gminy Nędza. – Zobaczcie w jak ciekawy sposób urzędnicy zachęcają petentów do dbania o czystość – pisze Czytelnik.

Czytelnicy alarmują: skrzyżowania z ograniczoną widocznością

Pod artykułem "10 skrzyżowań, na których widoczność jest bardzo ograniczona" pojawiło się kilka komentarzy. Czytelnicy portalu wskazali kolejne skrzyżowania, których Ich zdaniem zabrakło w galerii zdjęć.

List do redakcji: czy szkoła na Ostrogu ma coś do ukrycia?

– Ostatnio jedna z klas miała lekcje ze sprzątaczką. Teraz zabroniono rodzicom wchodzić na teren szkoły. Czy szkoła ma coś do ukrycia? – pisze w liście do redakcji matka uczennicy Szkoły Podstawowej nr 1 w Raciborzu.
——————————————————————————————————————– 

Podziel się informacją lub napisz własny  artykuł na forum.
Dodaj Temat na:   
forum.raciborz.com.pl

Dodaj!

——————————————————————————————————————-

- reklama -

6 KOMENTARZE

  1. Wychodzi na to , ze Włodarze naszego miasta , niefrasobliwie wyprzedają lub wydzierzawiają tern, na którym również w jakiś sposób koegzystuja mieszkańcy ( siłą rzeczy mają prawo do normalnosci i poszanowania ich praw ) a tu okazuję się ze właściciel lub dzierzawca terenu dyktuje swoje własne warunki, niekoncznie kompatybilne z układem prawnym obbowiazującym w Raciborzu. W takim razie czy nasi ojcowie miasta zdają sobie sprawę z tego, ze to wprowadza gettyzację mieszkańców ?????? A chyba nie o to chodziło w TZW: wolnym kraju 😉

  2. Nie macie racji. Firma, o której piszecie jest bardzo zainternesowana dziećmi. Szczególnie niewolnicza pracą dzieci w Cinach. W całej Europie, od lat, trwa bojkot tej firmy. Jeśli nie jest ci obojętne, że twój tani ciuszek szyją małe dzieci nie otrzymując za to godziwego wynagrodzenia, to NIE KUPUJ W TEJ FIRMIE!

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj