Grupa PBG podliczyła zyski i straty za pierwsze półrocze 2013 roku. Wyniki finansowe grupy Rafako wcale nie napawają optymizmem. Przychody zakładu były niższe aż o 365 mln zł niż w pierwszym półroczu 2012 roku.
– Z całkowitym spokojem spoglądam w przyszłość. Choć nie brakuje nam wrogów, najtrudniejsze Rafako ma już za sobą – mówił prezes zarządu Rafako, Paweł Mortas zaledwie kilka dni temu, podczas Dnia Energetyka. W poniedziałek grupa PBG opublikowała natomiast wyniki finansowe za pierwsze półrocze 2013 roku.
Wynika z nich, że przychody Rafako wyniosły w tym czasie 381 mln zł i były niższe aż o 365 mln zł niż w pierwszym półroczu roku poprzedniego. – Spadek ten wynikał głównie z kosztowego zaangażowania realizowanych kontraktów, co przede
wszystkim było następstwem różnego etapu realizacji oraz z przesunięcia w czasie wejścia w życie kontraktu Opole na budowę dwóch bloków energetycznych oraz rozpoczęcia realizacji kontraktu Jaworzno na budowę bloku energetycznego. Opóźnienia w terminach rozpoczęcia istotnych prac na powyższych, kluczowych dla RAFAKO kontraktach, m.in. uniemożliwiły wykorzystanie przewidywanych własnych i obcych mocy produkcyjnych, skutkując brakiem możliwości rozpoznania sprzedaży, wyliczanej w proporcji od stopnia kosztowego zaangażowania realizacji danego kontraktu – tłumaczy w oficjalnym komunikacie spółka PBG.
Nie tylko przychody drastycznie zmalały, ale także zysk ze sprzedaży. W pierwszej połowie bieżącego roku wyniósł on prawie 40 mln zł, gdy rok wcześniej wynosił 94 mln zł.Zysk netto przypadający akcjonariuszom podmiotu dominującego wyniósł 6,7 mln zł, w porównaniu do 32 mln zł z analogicznego okresu roku poprzedniego.
/Paulina Krupińska/
————————————————————————–
Polecamy również:
RAFAKO: Tauron grozi unieważnieniem przetargu na Jaworzno
Jeśli do 30 września Rafako i Mostostal nie dostarczą Tauronowi gwarancji na wykonanie bloku w Elektrowni Jaworzno (III), to inwestor unieważni zwycięski dla raciborskiego zakładu, warty 4,4 mld zł przetarg.
P. Mortas: Rafako najtrudniejsze czasy ma już za sobą
– Gdybym mógł cofnąć czas, drugi raz zrobiłbym to samo i przejął raciborski zakład – napisał w liście do załogi Rafako z okazji Dnia Energetyka Jerzy Wiśniewski, zaś Paweł Mortas zapewniał, że od tej pory będzie tylko lepiej
RAFAKO: rozpoczęcie prac przy Elektrowni Opole 15 grudnia?
Nie 15 listopada, a 15 grudnia można spodziewać się wydania pozwolenia na rozpoczęcie prac przy budowie bloków energetycznych w Elektrowni Opole. O przesunięcie terminu prosili kontraktorzy.
To właśnie dowód na to, jak jednka błędna decyzja potrafi zruinować firme. Dlatego prezesi dostają kilkakrotnie więcej kasy – to oni sa odpowiedzialni za podejmowanie decyzji.
Jaki bzdurny tytuł! Z artykułu wynika że przychody spadły o 49%,
a tytuł mówi że spadły o prawie 100%.