Rocznie w Polsce marnuje się 9 mln ton żywności. Aż 17,5% mieszkańców kraju żyje poniżej granicy ubóstwa cierpiąc głód. Obecnie ważą się losy programu pomocy żywnościowej, z którego korzystał również powiat raciborski.
Na początku w 2004 roku przy współpracy ze Śląskim Bankiem Żywności, beneficjentami były wszystkie gminy naszego powiatu. Po kilku latach wycofało się miasto Racibórz / ok. 1.300 odbiorców / oraz gmina Kuźnia Raciborska / ok. 300 osób/. OPS w Raciborzu 300 najuboższych osób z miasta, przekazał CARITASOWI który także jest udziałowcem programu PEAD ale w mniejszym zakresie .Wydawano wówczas żywność w stołówce przy ul. Różanej. W ostatnim czasie koncepcja ta upadła. Potrzebujący pomoc żywnościową w Raciborzu mają się zgłaszać do parafialnych kół CARITAS.
Ostatnio na Konferencji Sląskiego Banku Żywności w Chorzowie prezes Jan Szczęśniewski poinformował, że w 2013 roku z puli programu PEAD wydano 40 tyś ton żywności dla organizacji w 47 miejscowościach. Na pierwsze półrocze 2014 roku, dzięki zapobiegliwości banku pozostało jeszcze 10 tys. ton. Szansę na skorzystanie z tej rezerwy mają także nasze gminy które już zgłosiły akces udziału w tym programie. Stowarzyszenie Banków Żywności w Polsce prowadzi obecnie negocjacje z dużymi producentami żywności i sieciami handlowymi w celu pozyskiwania artykułów spożywczych, krótko przed upływem okresu ich ważności do spożycia. Sprzyja temu ustawa z października 2013 roku o zwolnieniu w takich przypadkach od podatku VAT na te produkty.
Warto dodać, iż w Polsce rocznie marnuje się 9 mln ton żywności, poddanej utylizacji a także w wielu gospodarstwach domowych. Natomiast szacunkowo w naszym kraju 17,5% ludności żyje na skraju ubóstwa i potrzebuje przede wszystkim żywności. W trzecim kwartale 2014 roku, jak stwierdził prezes Śląskiego Banku Żywności, będą już dostępne artykuły spożywcze z nowego funduszu unijnego.
/K.N./
——————————————————————————————————————–
Polecamy również:
Rada miasta zadecydowała: Szymborska godną patronką G1
11 głosami za przy 7 przeciw i 3 wstrzymujących się radni wybrali Wisławę Szymborską jako patronkę Gimnazjum przy ul. Kasprowicza. Nie obyło się bez dyskusji, w której o dziwo wspólnym głosem przemówili radni PO i PiS.
Zaśmiecony parking zmienił się w wizytówkę powiatu!
– Powierzchnia na parkingu jest tak równa, że można zrobić tam kort tenisowy – mówi nie kryjąc zadowolenia radny Malcharczyk. Zobacz jak zaśmiecony parking wygląda dzisiaj>>>
Radni nie mogą nachwalić się Zamku Piastowskiego
– Nie mamy za dużo rzeczy, którymi możemy się cieszyć i szczycić. Natomiast historią i zamkiem możemy – twierdzi radny N. Mika. W swej opinii nie jest osamotniony – nad Zamkiem i tym jak jest zarządzany rozpływają się niemal wszyscy radni.
——————————————————————————————————————–
Podziel się informacją lub napisz własny artykuł na forum.
Dodaj Temat na:
forum.raciborz.com.pl
——————————————————————————————————————
Przestańcie bydlaki mieszać ludziom w głowach!!!!!! Głodni w Polsce nie są dlatego że bogatsi marnują ileś tam ton żywności, głodni są w Polsce bo miliardy złotych wydawane są w błoto,marnotrawione,kradzione przez złodziejskich polityków i tak można wymieniać długo.Nie róbcie mi wody z mózgu że głodni są dlatego że ja raz na jakiś czas przeliczę się i kupię serek za dużo i wyżucę kiedy minie przydatność do spożycia.Nie mieszajcie ludziom w głowach wy dranie i kłamcy!!!!!!!!!!
Nie jestem wcale zaskoczony taką informacją, ponieważ dotychczas
producenci żywności a także handlowcy, zamiast przed upływem terminu ważności towar rozdać ubogim to po terminie go utylizują.Oczywiście politycy nie znieśli podatku od darowizn i stąd wyrzucanie do utylizacji. A o marnowaniu żywności w wielu zamożnych domach i nie tylko mogą powiedzieć śmieciarze. Te dane wynikają z jakieś statystyki.
Co do polityków to można powiedzieć ” Syty głodnego nie zrozumie”.
Nie zrozumiałeś treści tego artykułu. To są fakty. Tak dzieje się również w innych krajach na zachodzie.Tłumaczy się to różnymi mechanizmami rządzącymi rynkiem żywności. Ale o wszystkim decydują politycy. Tu masz rację.
ani zywności, a nie kasy, bo miasto wydaje 32 tysięcy na lampki na boże nardzoenie, żeby przedd 24.12. powiedzieć, że nie ma kasy dla potrzebujących.
Niewrzoł se napisał artykuł, do którego sobie swoje zdjęcie przed kamerami wstawił. Boże, co za skromność…
No tak, Krystian skromnością nie grzeszy, ale za to robi wiele dobrego dla ludzi. I to się tak jakoś chyba równoważy.