Sprawa trafiła do sądu, gdy radny gminy Nędza, Julian Skwierczyński nie doczekał się udostępnienia nagrań z sesji.
Radny Julian Skwierczyński kilka miesięcy temu złożył wniosek z prośbą o udostępnienie nagrań z sesji rady gminy Nędzy. Nie doczekał się ich, więc złożył skargę na bezczynność organu do Sądu Administracyjnego. Ten w swoim wyroku zobowiązał wójta gminy do przekazania nagrań, gdyż są one informacją publiczną. Tutaj pojawia się jednak problem, gdyż nagrania dawno zostały zniszczone.
Wójt gminy tłumaczy, że było to działanie zgodnie ze statutem gminy. Według niego nagrania mają być tylko czynnikiem pomocniczym do napisania protokołu, a po każdym zatwierdzeniu protokołu przez radnych mogą zostać zniszczone. – Zabawne jest to, że Sąd zobowiązuje wójta do spełnienia wniosku, ale uznaje, że bezczynność organu nie miał miejsca z naruszeniem prawa. Od tego wyroku już złożyliśmy apelację, gdyż nie może być tak, że nasz statut jest do niczego – tłumaczy wójt gminy Nędza, Anna Iskała.
Wójt zastanawia się jednak czemu ma służyć działanie radnego, który oddał sprawę do sądu. – Na pewno nie mieszkańcom – stwierdziła wójt. – Na pewno nie Pani – dodał radny.
/Paulina Krupińska/
——————————————————————-
Polecamy również:
W Nędzy będą odbierać również odpady remontowe
Gmina modyfikuje zasady odbioru odpadów od mieszkańców zwiększając liczbę odbieranych sortów w ramach tej samej ceny.
Wesprzyj Dominikę, która chce zostać wielkim sportowcem
Przeszkodą w osiągnięciu sukcesu jest odległość jaka dzieli Nędzę od Kędzierzyna-Koźla i trudna sytuacja materialna rodziców.
W Nędzy powstanie Rada Seniorów
Podczas majowej sesji radni przyjęli uchwałę o powołaniu Gminnej Rady Seniorów. Jednak działalność rozpocznie dopiero nie wcześniej jak jesienią, po wyborach samorządowych.
Ciekawe po co mu tak zależy na tych nagraniach – może stało się na tych sesach coś ważnego, na co dowody były na taśmie? Przecież bez powodu nie upominałby się o głupie bagranie.