Pijani rowerzyści zmorą policji i straży miejskiej

Pijani rowerzyści i wandal, który wypróbował na "renówce" swoje umiejętności w operowaniu farbą w sprayu to przypadki, którymi zajęła się nasza policja i straż miejska.

Państwo Polskie wycofało się z karania więzieniem tzw. kolarzy, czyli osób, które nawet po znacznej ilości alkoholu uznały, że mogą kierować rowerem. Jednak i dzisiaj wymiar sprawiedliwości może dość surowo obejść się z pijanymi „na kole”. Przekona się o tym kilka osób, które w miniony weekend po kilku głębszych postanowiło użyć roweru. 13 września w godzinach wieczornych na ulicy Opawskiej dwóch mężczyzn zatrzymała straż miejska. Obaj byli na rowerach i u obu alkomaty wykazały, że wcześniej pili. Pierwszy z nich miał w wydychanym powietrzu 0,79 mg/l. Drugi zatrzymany był nieco bardziej pijany – alkomat wskazał u niego wartość 1,26 mg/l. Strażnicy miejscy musieli również poradzić sobie z pijanym rowerzystą na ulicy Matejki.

- reklama -

14 września w godzinach wczesnoporannych natomiast interweniował patrol „drogówki”, który zatrzymał na ul. Hulczyńskiej kierującego osobówką w stanie nietrzeźwym. Kierowca miał 0,28  mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. 13 września Policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali kierującego samochodem marki mercedes na ul. Klonowe w Kuźni Raciborskiej. Okazało się, że wcześniej zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi nałożył na niego sąd.

 

W ubiegły weekend policjanci zmagali się także z „drogowym” wandalizmem. W sobotę ok. godz. 20.00 patrol został wezwany na ul. Przejazdową. Na miejscu okazało się, że ktoś wymalował farbą w sprayu samochód. Właściciel auta marki Renault Thalia ocenił swoje straty na 1750 zł.

 

/l/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj