Panie z Borucina, w trakcie szkubania, wspominała dawne czasy, jak to „pyrwe” bywało.
W Domu Kultury w Borucinie w dniu 13 lutego br. odbyło szkubanie pierza. Ta inicjatywa powstała dziki staraniom pracowników domu kultury. Panie z Borucina, w trakcie szkubania, wspominała dawne czasy, jak to „pyrwe” bywało. Jak to sąsiedzi odwiedzali się nawzajem i wspierali się w szkubaniu pierza, opowiadano sobie wtedy anegdoty z życia mieszkańców Borucina, śpiewano, opowiadano kawały, jak to chłopcy rozbili im na złość, i do domów, w których akurat odbywało się szkubanie pierza, wpuszczali gołębie. W tej nowej inicjatywie wzięła udział także młodzież, która z uwagą przysłuchiwała się opowieściom, na zakończenie tradycyjnie wszyscy usiedli do stołu, by spożyć kolację.
publ. /ps/