12 sierpnia na ul. Drzymały raciborska policja zatrzymała mazdę prowadzoną przez mocno nietrzeźwego 40-latka. W trakcie interwencji kierowca wraz z pasażerami wdali się w szarpaninę z funkcjonariuszami.
W środę ok. godz. 17.30 do raciborskiej komendy wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Zgłaszający poinformował o trzech nietrzeźwych mężczyznach na parkingu koło Statoil zdradzających zamiar jazdy samochodem. Wysłany w miasto patrol zauważył opisywany samochód marki mazda 3 na ul. Drzymały, koło Urzędu Skarbowego. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd. Okazało się, iż kierujący autem 40-latek z Raciborza jest mocno nietrzeźwy – w jego organizmie stwierdzono ponad 2,5 promila alkoholu. Pijani byli również dwaj 26 -letni pasażerowie. Mężczyźni zaczęli zachowywać się prowokacyjnie, skutkiem czego doszło do szamotaniny. W rezultacie zostaną im postawione zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej policjantów, dodatkowo kierowca odpowie za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.
/ps/