Chrystus narodził się w rodzinie i dlatego Boże Narodzenie jest świętem na wskroś rodzinnym. Jego zasadniczą cechą jest atmosfera powszechnego braterstwa wyrażająca się w łamaniu opłatkiem, w przekazywaniu podarunków, śpiewie kolęd.
Kult Świętej Rodziny rozwinął się w XIX w., zwłaszcza w Kanadzie. Zasługi w tej dziedzinie położył biskup Quebecku, Laval de Montmorency.
Co wiemy z Pisma św. o Świętej Rodzinie? „Po zaślubinach z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, Maryja stała się brzemienną za sprawą Ducha Świętego” (por. Mt 1, 18). Była to tajemnica Ducha Świętego i tajemnica dziewicy, która na słowo zwiastowania odpowiedziała: „Oto Ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego” (Łk 1, 38). I „Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami” (J 1, 14). Zamieszkało w łonie Dziewicy, która stała się Matką oczekiwanego Mesjasza. Dopełniła się owa obietnica wiary dana Abrahamowi. Na spełnienie tej obietnicy czekał Izrael, czekała cała ludzkość. Była to tajemnica większa niż pojemność ludzkiego rozumu i możliwości ludzkiej mowy. Nie można jej było przekazać ludzkim sposobem. Można ją było przyjąć od Boga i uwierzyć. Tak jak uwierzyła Maryja.
W końcu i Józef – człowiek prawy i uczciwy uwierzył; dotarło do niego słowo Boże i jasna stała się dla niego tajemnica Maryi, jego Oblubienicy i Małżonki. Uwierzył, że oto w Niej dopełniła się obietnica proroków. „Józefie, Synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus. On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów” (Mt 1, 20-21). Zbudziwszy się ze snu Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański (Mt 1, 24).
Odtąd każde małżeństwo i rodzina są w wyraźnej relacji do wiary. Każda ludzka rodzina została uświęcona przez fakt istnienia Świętej Rodziny. W rodzinie narodził się bowiem Zbawiciel świata. Najważniejsze wydarzenie w historii zbawienia dokonuje się w rodzinie i poprzez rodzinę.