Fabryka Obrabiarek RAFAMET S.A. w drodze przetargu nabyła dokumentację projektową obrabiarek Fabryki Urządzeń Mechanicznych „Poręba” Sp. z o.o. oraz znak towarowy „Poręba 1798”.
Prezes Zarządu Fabryki Obrabiarek RAFAMET S.A. zapewnia, że firma nie zmieni nazwy, ale wygrana w przetargu ma dla producenta z Kuźni Raciborskiej bardzo duże znaczenie. Longin Wons wyjaśnia, w jaki sposób wpłynie to na przyszłość firmy oraz nową strategię jej działania.
Reaktywacja marki „Poręba”
– „Poręba 1798” to historyczna, ale nadal silna marka, która jest powszechnie rozpoznawalna na światowych rynkach obrabiarkowych. RAFAMET także jest znanym na całym świecie producentem obrabiarek, a szczególnie wyróżnia nas mocna pozycja w niszowym segmencie rynku, jakim jest produkcja urządzeń dla kolejnictwa. Chcieliśmy poprzez to przejęcie rozszerzyć rozpoznawalność i pozycjonowanie RAFAMETU na światowych rynkach sprzedaży obrabiarek. Jesteśmy więc zadowoleni z wygranej w przetargu. Wiele firm branżowych na naszym miejscu z pewnością skorzystałoby z sytuacji i zmieniło nazwę lub dodało do niej nowy człon. My tego nie zrobimy, chcemy jednak wyodrębnić markę „Poręba 1798” – wyjaśnia E. Longin Wons, prezes Zarządu Fabryki Obrabiarek RAFAMET S.A.
Umowy kupna-sprzedaży zostaną zawarte w przyszłym miesiącu, a dokładniej do 31 stycznia 2016 roku. Jak dodaje prezes, po formalnym nabyciu dokumentacji i znaku towarowego, RAFAMET uporządkuje wszystkie kwestie związane z marką „Poręba 1798”. – Będziemy strażnikami naszej własności; usystematyzujemy korzystanie z dokumentacji. Na pewno skontaktujemy się z wszystkimi, którzy pracują w oparciu o ten znak towarowy i go wykorzystują. Marka „Poręba 1798” przez lata upadała i nie była rozwijana. Chcemy to zmienić, zmodernizujemy sygnowane nią produkty i wprowadzimy nowe – zapewnia prezes E. Longin Wons.
Dobry rok 2015
Nabycie dokumentacji projektowej i marki „Poręba 1798” w pewien sposób wieńczy dobry pod względem handlowym, inwestycyjnym i ekonomicznym rok. Maszyny produkowane obecnie w Kuźni Raciborskiej będą pracowały m.in.: w Australii, Singapurze, Malezji, Chinach, Turcji, Katarze, Arabii Saudyjskiej, Argentynie, Czechach, Niemczech i Belgii. Jak podkreśla prezes E. Longin Wons, firma czeka jeszcze na rozstrzygnięcie kilku ważnych przetargów na znaczących przyszłościowych rynkach. Informacji należy spodziewać się w najbliższym okresie. W mijającym roku oddano również do użytku Halę Montażu II – sztandarową inwestycję ostatnich lat. Obiekt spełnia wszystkie oczekiwania i jest bardzo dobrze odbierany przez klientów, którzy dokonują odbiorów wstępnych zamówionych maszyn.
– Na 2015 rok mieliśmy bardzo jasno zarysowane cele: wypracowanie satysfakcjonującego wyniku finansowego zarówno samej spółki, jak i Zespołu Odlewni RAFAMET, oddanie do użytku nowej hali, nabycie marki „Poręba 1798” i uzyskanie wysokiego stanu kontraktacji wyprzedzającej na rok 2016. Wszystkie te zadania mamy nadzieję zrealizować – podkreśla prezes Fabryki Obrabiarek RAFAMET S.A.
Wizja przyszłości – nowa strategia
Zarówno wspomniana wcześniej Hala Montażu II, jak i wieloletnie starania o przejęcie marki i dokumentacji „Poręby 1798” wpisują się w strategię działania firmy RAFAMET. E. Longin Wons zapowiada, że nowa koncepcja funkcjonowania RAFAMETU zostanie oficjalnie zaprezentowana najprawdopodobniej w połowie przyszłego roku, jednak pewne jej obszary już funkcjonują.
– Koncepcja budowy centrum obróbki skrawaniem jest realizowana od 2008 roku. Już teraz dysponujemy kilkunastoma obrabiarkami, które możemy dedykować na potrzeby obróbczych usług kontraktowych w taki sposób, aby nasi klienci mieli możliwość kontraktowania określonej liczby godzin pracy obrabiarek na przyszłe okresy. W przeszłości RAFAMET, nie posiadając tak dużej mocy przerobowej, był skoncentrowany na obróbce na własne potrzeby. Obecnie wyodrębniony park maszynowy to unikatowe w skali kraju maszyny, na których mogą być obrabiane bardzo ciężkie detale, z których słynie RAFAMET – precyzuje prezes Wons.
Niezwykle intrygująco zapowiada się oferta RAFAMETU dot. kolejnictwa. Firma z Kuźni Raciborskiej produkuje aktualnie obrabiarki podtorowe lekkie nowej generacji (do obróbki kół pojazdów szynowych tramwajowych, jednostek metra czy kolei podmiejskich), jak i ciężkie (do obróbki pojazdów kolei pasażerskiej i towarowej). Pierwsze z nich, wprowadzone w bieżącym roku, już zostały bardzo dobrze przyjęte przez rynek. Producent pracuje również nad nową propozycją obrabiarki portalowej przelotowej o napędzie ciernym dla kolei wielkich szybkości. Co więcej, firma z Kuźni Raciborskiej pracuje nad zupełnie nowym produktem dla kolejnictwa. Szczegółowe informacje na ten temat zostaną zaprezentowane w 2016 roku, póki co prezes firmy RAFAMET wyjawia tylko, że nie jest to obrabiarka. Nadchodzący rok zapowiada się zatem wyjątkowo interesująco.
Fabryka Obrabiarek RAFAMET S.A. z Kuźni Raciborskiej jest jednym z kilku na świecie producentów obrabiarek specjalnych do obróbki zestawów kołowych pojazdów szynowych (kolej, metro, tramwaje). Wykonuje również, na jednostkowe zamówienia, wielkogabarytowe obrabiarki specjalistyczne dla odbiorców w sektorach: energetycznym, maszynowym, stoczniowym, hutniczym oraz zbrojeniowym. Udział eksportu w sprzedaży to około 70-80 proc. Kapitał zakładowy wynosi 43 187 010,00 zł.
Źródło: RAFAMET S.A.
publ. /ma/