"Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła! Szczypie w nosy, szczypie w uszy. Mroźnym śniegiem w oczy prószy, Wichrem w polu gna! …" Nie taka zima straszna, jak ją malują… Straż Miejska dmucha na zimne.
Zima nadal przypomina jesień, ale jeśli nadejdzie, instytucje mają już porozdzielane zadania. W okresie zimowym w przypadku niesprzyjających warunków atmosferycznych (intensywnych opadów śniegu, niskich temperatur) Straż Miejska, oprócz swoich ustawowych zadań, będzie również prowadzić wzmożone patrole, aby lokalizować ludzi zagrożonych zamarznięciem. Co roku to właśnie mróz zbiera śmiertelne żniwo wśród bezdomnych. Patrole te będą prowadzone samodzielnie, a także we współpracy z Policją oraz pracownikami OPS-u.
Komendant Straży Miejskiej w Raciborzu Wiesław Buczyński powiedział: – Zima to dla nas okres wzmożonej aktywności. Wiele osób nie jest wówczas w stanie sobie poradzić. Szczególnie musimy pochylać się nad bezdomnymi, gdyż przy niskich temperaturach grozi im wychłodzenie organizmu. Osoby te informuje się o instytucjach, do których mogą zwrócić się o pomoc.
Strażnicy będą egzekwować od właścicieli, zarządców i użytkowników obowiązek odśnieżania chodników. Podobnie rzecz ma się z usuwaniem sopli, które mogą także stanowić śmiertelne niebezpieczeństwo. Na właścicielach, zarządcach i użytkownikach nieruchomości spoczywa również obowiązek usunięcia nadmiernej ilości śniegu z dachu, jeśli jego pokrywa jest zbyt gruba.
Źródło: UM Racibórz
publ. /ma/