Sebastian Jezierzański to jeden z najbardziej utalentowanych zapaśników w Polsce. Ubiegły rok był dla tego sportowca bardzo pracowity, zdobył m. in. kolejne mistrzostwo Polski oraz kilka innych, równie znaczących trofeów.
Na swoim koncie ma liczne osiągnięcia zdobyte w kraju i poza jego granicami. Aktualnie zajmuje 5 miejsce w wyścigu po przepustkę na tegoroczne Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro. W barwach klubu LKS „Dąb” Brzeźnica, sponsorowanego przez firmę RAFAKO S.A., stawiał pierwsze kroki i do tej pory dumnie je reprezentuje.
Obecny rok rozpoczął bardzo dobrze, bo od zdobycia brązowego metalu na prestiżowych zawodach Dan Kolov & Nikola Petrov, które odbywały się w stolicy Bułgarii. Aktualnie Sebastian przygotowuje się do zbliżających się wielkimi krokami zawodów, w których powalczy o Puchar Polski.
Tuż po zmaganiach pucharowych zapaśnika czeka zgrupowanie Kadry Narodowej we Władysławowie, następnie w Spale, gdzie zostanie ogłoszony skład na Mistrzostwa Europy. – Reprezentować nasz kraj pojadą tylko najlepsi z nas. Pod uwagę będzie brany turniej w Bułgarii, na którym zająłem 3 miejsce oraz zmagania o Puchar Polski – mówi Sebastian Jezierzański, zapaśnik z Raciborza, reprezentujący LKS „Dąb” Brzeźnica.
Jednak prawdziwa batalia dla sportowca z Raciborza zacznie się w kwietniu, bowiem wtedy rozpoczynają się zawody, których główną wygraną są kwalifikacje olimpijskie. – Wyjazd na tegoroczną Olimpiadę do Rio de Janeiro, to moje największe marzenie, ale i najważniejszy cel, jaki przed sobą postawiłem. W ubiegłym roku nie udało mi się zdobyć bilet do Rio, ale nie poddaję się, bo wierzę, że jest on w moim zasięgu – zapewnia zapaśnik.
Rok temu Sebastian zdobył tytuł Mistrza Polski Seniorów, w tym roku chce czegoś więcej, dlatego najbliższe plany stawia na jedną kartę. – Będę dążyć to tego, aby być w szczytowej formie i na macie dać z siebie wszystko. Dlatego najbliższe miesiące zamierzam w stu procentach poświęcić zapasom. W mojej kategorii wagowej jest jeszcze 2 zawodników, z którymi muszę rywalizować o start w najważniejszych europejskich zawodach. Niestety, zapasy to taki sport, gdzie może wystartować tylko 1 Polak na Mistrzostwach Europy, Świata, czy turniejach kwalifikacyjnych. Dlatego staram się jak mogę, żebym to był ja – podkreśla zapaśnik, wychowanek LKS „Dąb” Brzeźnica. Po zajęciu trzeciego miejsca na podium w Bułgarii szanse Sebastiana wzrosły, co sprawiło, że medal z najbliższych zawodów jest do zdobycia.
publ. /ps/