20 tys. zł – taka kwota z miejskiego budżetu umożliwi policji 166 dodatkowych służb po 6 godzin każda. O środki na opłacenie większej liczby patroli wystąpił do rady miasta komendant Łukasz Krebs.
Szef raciborskiej policji gościł dziś na posiedzeniu komisji gospodarki miejskiej. Po raz kolejny poinformował radnych o tym co zaobserwował już wcześniej obejmując stanowisko, a mianowicie że Racibórz w porównaniu z innym miejscowościami jest miastem bezpiecznym. Nie oznacza to jednak, iż nie może być lepiej. Za jedyne 20 tys. zł przekazane przez miasto policji na ulice mogą wyjść dodatkowe patrole. Z obliczeń komendanta wychodzi, że można za tę kwotę opłacić 166 dodatkowych sześciogodzinnych służb.
Komendant zapewnił, iż patrole trafią tylko na ulice Raciborza. Gotów jest wysłuchać sugestii, w jakich miejscach będą one najbardziej potrzebne. Zgodnie z zapotrzebowaniem, funkcjonariusze w ramach ponadnormatywnej służby mieliby być wykorzystywani głównie w godzinach nocnych, w weekendy, w ścisłym centrum i w pobliżu lokali gastronomicznych.
Członkowie komisji pozytywnie zaopiniowali finansowanie policji dodatkowych patroli.
/ps/
Proponuje zainteresowanie się kierowcami którzy nie lubią pieszych na pasach!
policjant ma wyplate i dodatki ! radni jak zwykle , podlizują sie . . . . mowi fama , ja tylko tak pisze . . .
To jest chore dodatkowe patrole w cenie 120 zl za godzinę patrolu.Czyli godzina policjanta kosztuje tyle ile ludzie często przez 1,5 dniówki muszą pracować. Pozatym po co dodatkowe patrole żeby dać dorobić policjantom? Skoro Racibórz jest bezpiecznym miastem.