Prezydent skłania się ku opcji, by dodatkowe rowery mające trafić do wypożyczalni były produkcji rodzimej, raciborskiej, mimo iż mogą być one nieco droższe. Nie wszyscy są takiego zdania.
W ubiegłym tygodniu prezydent poinformował radnych o zamiarze rozszerzenia oferty funkcjonującej przy RCI miejskiej wypożyczalni rowerów o dwa dodatkowe punkty wypożyczania (przy aquaparku i w Oborze) i 16 jednośladów (wiięcej na ten temat pod linkiem poniżej).
Koszt przedsięwzięcia szacowany jest na ok. 60 tys. zł i taką też kwotę trzeba zabezpieczyć w budżecie. Generalnie pomysł radnym się spodobał, ale do rozstrzygnięcia pozostaje jeszcze kwestia samych rowerów. Prezydent nie ukrywa, że chętnie widziałby znów pojazdy produkowane ręcznie przez firmę z Raciborza, i to pomimo faktu iż są one sporo droższe niż rowery które można nabyć w sklepach. Koszt jednego roweru to ok. 3 tys. zł.
Nie do końca przekonani do takiego rozwiązania są radni Leon Fiołka i Piotr Klima. Wątpliwości zgłosili dziś podczas posiedzenia komisji budżetu. Lenk tłumaczył,iż cena może i wydaje się niemała, ale to tylko dlatego, że zawiera w sobie dodatkowe składowe, jak np. trzyletni okres serwisowania.
Obiekcji nie ma za to Marek Rapnicki, który jako pracownik RCK z bliska obserwuje jak działa wypożyczalnia. Turystom, zwłaszcza z Niemiec, z wrażenia "opadały szczęki". Dla Tomasza Cofały nie do przecenienia jest wymiar promocyjny. Wszyscy zgadzają się jednak co do jednego: kosze przy kierownicach "damek" nieco przeszkadzają, więc powinna być możliwość ich odczepiania.
/ps/
——————————————-
zobacz także:
W urzędzie chcą rozszerzyć ofertę wypożyczalni rowerów
W 4 miesiące ok. 500 osób skorzystało z wypożyczalni rowerów przy RCI. W magistracie uznają to za sukces i już myślą aby bazę rozbudować o kolejne 2 stacje i 16 jednośladów.
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
