Podczas zawodów na łowisku Babiczok II udało się złowić 51 ryb, które w sumie ważyły 468 kilogramów. Najskuteczniejsze okazało się małżeństwo i legenda polskiego karpiarstwa – Halina i Henryk Ślęczka.
Stowarzyszenie Wędkarstwa Sportowego Babiczok zorganizowało tradycyjne drużynowe zawody karpiowe na łowisku Babiczok II. Wzięło w nich udział dwanaście drużyn karpiowych z całego regionu, które złowiły w sumie 51 ryb, głównie karpi, o łącznej wadze 468 kilogramów. Najlepsi okazali się Halina i Henryk Ślęczka z wynikiem 170,82 kg (22 sztuki). Drugie miejsce zajęli Wacław Połeć i Roland Łazinka z wynikiem 74,02 kg (96 szt.), a trzecie Piotr Ździebło i Janusz Porąbka z wynikiem 73,45 kg (8 szt.). Największą rybę zawodów wyciągnął na matę Andrzej Franosz. Był to karp pełnołuski o wadze 18,48 kg.
Zobacz zdjęcia z Rekordowy połów na Babiczoku
Oprócz tego wędkarze z Babiczoka zorganizowali, po raz pierwszy na swoim łowisku, zawody spinningowe z łódki. W sześciogodzinnych zawodach najlepsza okazała się drużyna z Żor: Robert Rychlicki i Artur Grabowski z wynikiem 164 pkt. Na podium stanęli również Adam Adamczyk i Ireneusz Korzeń z wynikiem 148 pkt. Organizatorzy zapowiadają, że zawody zostaną wpisane na stałe w ich kalendarz.
Rekordowy okazał się karp wyciągnięty przez Andrzeja Stęchłego i jego syna Szymona, który ważył 21,3 kg. Wcześniej rekord należał do Haliny Ślęczka.
Zobacz zdjęcia z Rekordowy połów na Babiczoku
/kp/